MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odchudzone diety

(dz)
Prezydent Włocławka zdecydował o obniżeniu od sierpnia wynagrodzeń członków rad nadzorczych spółek komunalnych o 30 proc. W Toruniu diety już w lipcu obcięto o 40 proc. W Bydgoszczy będą się nad obniżką zastanawiać.

     Przewodniczący i członkowie rad nadzorczych spółek miejskich we Włocławku będą od 1 sierpnia zarabiać o 30 procent mniej niż dotychczas. Taką decyzję podjął prezydent Władysław Skrzypek po publikacjach włocławskiego oddziału "Pomorskiej".
     100 tysięcy oszczędności
     
Dotychczas przewodniczący rad nadzorczych czterech spółek miejskich we Włocławku - Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Radzie (przewodniczy Stanisław Reczyk, członkami: są Jadwiga Lenkiewicz i Jan Majewski), Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (przewodniczącym jest Tadeusz Joachimiak, w radzie tej zasiadają ponadto - Wiesław Wnukowski i Maria Gawrysiak), Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (na czele rady nadzorczej stoi Teresa Sudomir, pomagają jej dwaj członkowie - Robert Szylbert i Waldemar Zacharek) i Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej "Saniko" (przewodniczy Stefan Szymczak, członkowie to: Grzegorz Orliński i Dariusz Skrzypek),**dostawali po 2080 złotych brutto, zaś dwóch członków odbierało co miesiąc po 1861 złotych. W spółce "Baza", której sytuacja finansowa jest najgorsza - przewodniczący (Stanisław Śliwka) pobierał 1642 zł miesięcznie, członkowie (Krzysztof Och i Teresa Topolska) po 1423 zł.
     Decyzją prezydenta Włocławka od 1 sierpnia wynagrodzenia w radach nadzorczych będą niższe - przewodniczący rady w MPEC-u, MPWiK, MPK i PGK "Saniko" będą dostawać po 1450 złotych brutto, członkowie po 1300 złotych. W "Bazie" przewodniczący rady nadzorczej będzie pobierał 1150 złotych, a członkowie po 1000 zł. Cięcia wynagrodzeń we Włocławku mają przynieść rocznie oszczędności ok. 100 tys. złotych.
     W
Inowrocławiu 6 stycznia br. zapadła decyzja o nowych wynagrodzeniach dla przedstawicieli rad nadzorczych spółek komunalnych. Wypłaty obniżono średnio o 20 proc. w porównaniu do tych z poprzedniej kadencji. W mieście działają cztery spółki komunalne. Są to: Zakład Energetyki Cieplnej, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. W PWiK oraz ZEC liczba osób zasiadających w radach jest większa ze względu na stanowisko sekretarza. W PGKiM sekretarza nie ma. Specyficznie działa MPK, które jest spółką od 1 czerwca br. Firma nie ma rady nadzorczej i wszystko wskazuje na to, że przynajmniej na razie nie zostanie ona powołana. A oto zarobki brutto (równe we wszystkich spółkach): przewodniczący rady - 1896,56 zł, wiceprzewodniczący oraz sekretarz - 1659,49 zł, członek - 1422,42 zł.
     
Maksymalnie już było
     Michał Zaleski,**prezydent Torunia jeszcze w lipcu br. obniżył wysokość diet członków rad nadzorczych spółek gminy o 40 proc. Do tej pory odbierali oni maksymalną dopuszczalną stawkę - czyli prawie 2 tys. zł miesięcznie. Teraz przysługuje im dieta w wysokości 1422 zł. W Toruniu działają następujące spółki gminy: Wodociągi Toruńskie, Miasto-Handel, Biogaz-Investor oraz Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Za czasów prezydentury Zaleskiego zmieniła się dotąd tylko rada nadzorcza ostatniej z nich. Po wygaśnięciu kadencji rady nadzorczej TBS-u, na czele której stała Kalina Grześkowiak-Gracz, córka byłej marszałek Senatu Alicji Grześkowiak, Zaleski powołał nową radę w składzie: dr Andrzej Anszperger, wykładowca w Katedrze Teorii Ekonomii UMK, działacz NSZZ "Solidarność", Wacław Krankowski, działacz SLD, Przemysław Pawlak, były radny prawicy, przewodniczący komisji rewizyjnej w poprzedniej kadencji.
     Najliczniejszą i najdroższą w utrzymaniu radą nadzorczą w Grudziądzu jest siedmioosobowa rada OPEC-u. Jej szef zarabia 1.971 zł, a zastępca, sekretarz i każdy z czterech członków po 1.533 zł.
     Tylko nieco niższe wynagrodzenia pobierają członkowie RN Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni. Przewodniczący co miesiąc otrzymuje 1920, zastępca 1536, a trzej członkowie po 1344 zł.
     Za niewiele mniejsze pieniądze pracuje pięcioosobowy skład Rady Nadzorczej Miejskiego Zakładu Komunikacji. Najwięcej - 1842 zł, zarabia przewodniczący, jego zastępca 1474, a członkowie po 1290 zł.
     Najgorzej zarabiającym szefem jest przewodniczący rady kontrolującej dyrekcję Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami, który co miesiąc odbiera 1763 zł. Jego zastępca liczyć może na 1322 zł, a sekretarz na 1102 zł.
     W ciągu ostatniego półrocza wynagrodzenia członków rad nadzorczych miejskich spółek w Grudziądzu praktycznie nie zmieniły się. Różnice sięgają 10 zł.
     Oświeceni przykładem
     
W Bydgoszczy spółek komunalnych jest 6. To: Administracja Domów Miejskich (przewodniczący - Krzysztof Napieraj, członkowie: Ryszard Kopicki,Teresa Piecyk, Michał Papiński, Irena Pankowska, Halina Reinke), Bydgoskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (przewodniczący - Marian Więczkowski, Tomasz Szczechowski, Edmund Rybiński), Miejskie Wodociągi i Kanalizacja (przewodniczący - Sławomir Michalski, Witold Burker, Edward Cyrson, Wojciech Siemiński), Miejskie Zakłady Komunikacyjne (przewodniczący - Jarosław Halarewicz, Mirosław Krzemkowski, Luiza Łaska-Wiland, Artur Grobelski, Lucjan Sieracki, Wiesław Herman), Leśny Park Kultury i Wypoczynku (przewodniczący - Krzysztof Sikora, Stefan Łysek, Piotr Karasek, Bożena Hennig) i Bydgoski Fundusz Poręczeń Kredytowych (przewodniczący - Piotr Sikorski, członkowie: Mirosław Kumkowski, Lesław Marek Fiutowski. Najwięcej, bo po 2370 zł brutto, zarabiają przewodniczący rad w spółkach: LPKiW, MWiK, ADM, MZK. Członkowie dostają co miesiąc po 2133,6 zł brutto. W BTBS przewodniczący dostaje 1200 zł brutto, a członkowie rady po 960 zł. W BFPK panuje równość. Zarówno przewodniczący, jak i członkowie, otrzymują co miesiąc zaledwie 220 zł brutto.
     - Na razie nie rozważaliśmy obniżki w spółkach komunalnych - _twierdzi Maciej Obremski, wiceprezydent Bydgoszczy. - _Nie robiliśmy też symulacji, jakie mogłoby to przynieść oszczędności. Uważam jednak, że za dużą, dobrą pracę należy się godziwa płaca.
     Obremski (pierwszy zastępca prezydenta) zarabia miesięcznie 9451 zł brutto, Skrzypek - 9477 zł brutto (bo sam na początku kadencji obniżył pensje w ratuszu). Wiceprezydent Bydgoszczy dodał jednak, że "każdy dobry pomysł wart jest przeanalizowania".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska