- Odnaleziono dwie czarne skrzynki prezydenckiego samolotu Tu-154, który rozbił się w pobliżu Smoleńska
- donosi agencja RIA Novosti cytując rosyjskiego ministra ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu.
- Na miejscu katastrofy odnaleziono dwa rejestratory - mówi agencji RIS Novosti minister ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu (cytujemy za TVN24).- Rozpoczęły się już badania, które rzucą światło na przyczyny katastrofy - powiedział rosyjski minister dziennikarzom. - Trajektoria lotu, którą dzisiaj oglądałem dwa razy, wskazuje, że odchylenie od pasa było nie tylko na wysokości, ale także szerokości wynosiło co najmniej 150 metrów - dodał Szojgu.