https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odwołane poszukiwania bydgoszczanki. Odnalazła się w Częstochowie

mc
Policja odwołała poszukiwania Aleksandry Linki. Kobieta odnalazła się w Częstochowie
Policja odwołała poszukiwania Aleksandry Linki. Kobieta odnalazła się w Częstochowie Fot: Adam Wojnar/
35-latka wyszła 1 czerwca z oddziału szpitala w Grudziądzu. Została już odnaleziona. To nie pierwszy raz, kiedy zniknęła.

- Aleksandra Linka odnalazła się w Częstochowie - poinformował dzisiaj podkom. Przemysław Słomski, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

35-letnia bydgoszczanka, wymagająca stałej opieki lekarskiej, zniknęła 1 czerwca z grudziądzkiego szpitala. Miała na sobie tylko piżamę i kapcie. Policjanci rozpoczęli wtedy poszukiwania kobiety. Kolejny już raz...

Kobiety poszukiwano już w październiku i listopadzie. W październiku do akcji rodzina zaangażowała ludzi Krzysztofa Rutkowskiego. Kobietę odnaleziono w Rzymie.

Zaginieni mieszkańcy regionu

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek59

Jeżeli kobitka potrafi niepostrzeżenie opuścić szpital w kapciach i szlafroku,fiknąć się do Częstochowy,albo Rzymu,to raczej jej opiekunowie potrzebują pomocy lekarskiej,a nie Ona.Ta Pani,ze swoim sprytem, powinna natychmiast być zatrudniona przez Nowaka do ratowania szpitala.

p
psychiczna, ale leczona

Szkoda, że te sześć miesięcy zostało przeznaczone na więzienie, a nie na leczenie. Zapewne znowu trafi do psychiatryka, ale już do takiego, który ją zdiagnozuje i będzie odpowiednio leczona.

A
Ala
W dniu 03.06.2016 o 17:23, Gość napisał:

Bydgoszczanki? A co ta Bydgoszczanka robiła w szpitalu w Grudziądzu? Co to w Bydgoszczy już szpitali nie ma? Podobno siedziała na tym oddziale kilka miesięcy. Ja się pytam kto za to zapłaci? Mieszkańcy Grudziądza czy Bydgoszczy?

A myślisz że jak jest? Grudziądzki szpital leczy nie tylko Grudziądz ale okoliczne wioski a nawet mieszkańców większych miast ale jak przychodzi pomóc w spłacie długu wszyscy się wymigują - więc niech leczą u siebie cwaniacy. Jak można z POZ z małego miasta przysłać pacjenta na SOR do Grudziądza z KLESZCZEM? Za wizytę dostaną pieniądze nie za procedurę więc wszystkich wio do Grudziądza!
o
ola

Fodzinka chce sie pozbyć problemu umieszczajac kobietę po róznych oddziałach opiekuńczo leczniczych czy psychiatrycznych. niestety babka młoda inteligętna i cwańsza niz dziadkowie i babcie z alzhaimerem!!!!

G
Gość
Bydgoszczanki? A co ta Bydgoszczanka robiła w szpitalu w Grudziądzu? Co to w Bydgoszczy już szpitali nie ma? Podobno siedziała na tym oddziale kilka miesięcy. Ja się pytam kto za to zapłaci? Mieszkańcy Grudziądza czy Bydgoszczy?
x
xyz

a może ona nie potrzebuje pomocy lekarza tylko rodzina ją na siłe chce ją umieścić w szpitalu? Może odziedziczy jakiś spadek? Wycieczki do Rzymu czy Częstochowy ot tak nie są tanie.... 

G
Gość

Na to wychodzi ,że realizuje swój program pielgrzymek szlakiem sanktuariów. Rodzina powinna bardziej przypilnować tą kobietę, bo miejsc do odwiedzin jest jeszcze wiele.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska