Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oglądamy w sklepie, a kupujemy przez internet!

(LUPA)
Oglądamy w sklepie, a kupujemy przez internet!Klienci coraz częściej oglądają sprzęt w sklepach, a kupują następnie w sieci
Oglądamy w sklepie, a kupujemy przez internet!Klienci coraz częściej oglądają sprzęt w sklepach, a kupują następnie w sieci sxc
- Ten sam towar, tego samego producenta, w sklepach internetowych jest dużo tańszy i dlatego właśnie tam z reguły kupuję – mówi Maciej z Torunia. – Oczywiście, w ciemno nie biorę i najpierw oglądam go w jednym z dużych sklepów, który handluje elektroniką.

Z tym zjawiskiem mamy do czynienia od dawna. - Klient odwiedza sklep, wykazuje duże zainteresowanie produktem, zadaje dużo pytań, testuje możliwości sprzętu i wszystko wskazuje na to, że już za chwilę dokona zakupu – mówi Zbigniew Forjasz z agencji Praktycy.com. - Niestety, gdy sprzedawca jest już przekonany, że sfinalizuje transakcję, okazuje się, że klient woli nabyć produkt w sieci.

Powód jest prosty - niższa cena. – Niekiedy oszczędności mogą sięgać 20 procent i to bez specjalnych zniżek – dodaje Forjasz. – Do tego dochodzi wygoda, bo często nie trzeba płacić za dowóz towaru do domu, czy martwić się o transport własny.

- Jednak sklepy internetowe mają ograniczenia - mówi Mariusz Wesołowski, analityk serwisu DeCommerce.pl. – Podstawowym jest brak możliwości przetestowania towaru przed zakupem. Oczywiście, można przeczytać recenzję czy obejrzeć filmy, ale to nie to samo.

Zdaniem ekspertów, handel w sieci negatywnie odbija się na dochodach tradycyjnych sklepów.

– Nie wiemy, czy spadła nam sprzedaż na korzyść internetu, bo takich badań nie robiliśmy – uważa Wioletta Batóg, rzecznik Media Markt i Saturn Polska. – Wiemy natomiast, że większość klientów sprawdza cenę towaru czy opinie na jego temat, zanim zdecyduje się na zakup. Często jednak wracają, by nabyć go u nas.

Forjasz twierdzi, że w obronie sklepów stacjonarnych postanowili stanąć producenci. – A wśród nich Samsung i Sony – twierdzi. - Wybrały najprostsze rozwiązanie, czyli ograniczenie konkurencji cenowej w sektorze telewizorów.

Sprzedawcy nie mogliby sprzedawać towaru po niższej, jaką zaleca producent, cenie.

– Nie komentujemy sprawy – usłyszeliśmy od Piotra Papaja, rzecznika prasowego Sony.

- Te tezy, opublikowane w amerykańskiej prasie, nie odnoszą się do polskiego rynku i dlatego nie mogę ich skomentować – mówi z kolei Olaf Krynicki z firmy Samsung.

Forjasz z agencji Praktycy.com twierdzi, że na wprowadzeniu ograniczenia konkurencji cenowej mogą skorzystać inni producenci. - Wcale nie muszą być zainteresowani dobrem właścicieli sklepów i wykorzystają go na agresywną walkę cenową – uważa. - Już niedługo dowiemy się, czy proponowane rozwiązanie pomoże, czy zaszkodzi właścicielom sklepów stacjonarnych i jego autorom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska