Ojciec Dacjan jest franciszkaninem. Przybył do Pakości w 2003 roku. W latach 2004-2009 pełnił funkcję gwardiana i kustosza Kalwarii Pakoskiej. Kustoszem był do 2012 rok, a więc do czasu, gdy jego zwierzchnicy powierzyli mu nową misję - gwardiana w klasztorze w Wieżycy.
Mieszkańcom Pakości trudno było się pogodzić z jego odejściem. Pisali listy, prosili o to, by mógł z nim pozostać jeszcze przez kilka lat. Bezskutecznie.
- Ojciec Dacjan Marczak zastał kalwarię bardzo zaniedbaną, zapomnianą, zniszczoną. Wielu kapliczkom groziła katastrofa budowlana. Z pełnym poświęceniem zabrał się do ratowania Kujawskiej Jerozolimy, co pomogło mu skupić wokół tego problemu entuzjastów - wyznaje Anna Grupa, szefowa Fundacji Kalwaria Pakoska. Wspólnie z ojcem Dacjanem robiła dużo, aby Polacy dowiedzieli się o 24 barkowych kapliczkach połączonych dróżkami ciągnącymi się na długości ok. 6,5 km.
Grono ludzi oddanych sprawie rosło, a Kalwaria Pakoska zaczęła odzyskiwać dalszy blask. W czasie, gdy ojciec Dacjan był kustoszem nieużywane pomieszczenia klasztoru zostały zaadaptowane na Dom Pielgrzyma dla 43 osób. Wyremontowano Centrum Franciszkańskie z bazą noclegową dla 30 osób. Wymieniono dach klasztoru, założono nowe ogrzewanie.
W 2007 roku wspólnie z Fundacją Kalwaria Pakoska rozpoczął walkę o ratowanie kapliczek. O pieniądze pukał do wszystkich możliwych drzwi. Apele z prośbami o wsparcie trafiały również na łamy "Gazety Pomorskiej". Poważną pomoc finansową otrzymał z: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałkowskiego, Starostwa Inowrocławskiego, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a także firm, zakładów pracy i prywatnych sponsorów.
- To głównie dzięki ojcu Dacjanowi udało się odrestaurować 11 kaplic - podkreśla Anna Grupa. Pozostałe zostały wyremontowane w ramach projektu "Park Kulturowy Kalwaria Pakoska", na realizację którego gmina otrzymała unijne dofinansowanie.
Fundacja Kalwaria Pakoska wystąpiła do marszałka Piotra Całbeckiego z prośbą o przyznanie kustoszowi ojcowi Dacjanowi wyróżnienia za szczególne osiągnięcia w dziedzinie ochrony nad zabytkami. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Ojciec Dacjan został uhonorowany medalem "Hereditas Saeculorum" ("Dziedzictwo wieków"), jako jedna z pięciu osób w województwie. Otrzymał go za "bezprecedensowe wydobycie ze społecznego niebytu zabytkowego zespołu Kalwarii Pakoskiej oraz zainicjowanie programu rewitalizacji i popularyzowanie uroczystości kalwaryjskich".
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »