Ojciec zginął na oczach dzieci. Tragedia na Piastów w Krośnie Odrzańskim. Jak doszło do wypadku? Prokuratura odpowiada

Jak ustaliła wstępnie krośnieńska policja, 39-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego umieszczał w swoim samochodzie (nissan) dwójkę dzieci. Właśnie szedł po trzecie, kiedy doszło do tragedii. Jadący ulicą Piastów dodge uderzył w zaparkowanego nissana. Siła uderzenia była tak duża, że stojące auto odbiło się i potrąciło 39-latka. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratownicze, reanimacja mężczyzny trwała blisko 40 minut, ale nie udało się go już uratować.

Wypadek, do którego doszło na ulicy Piastów, wstrząsnął mieszkańcami Krosna Odrzańskiego i okolicy. - Słyszałam potężny huk, a potem okropny wrzask - opowiada jedna z sąsiadek. - Wyjrzałam przez okno i zauważyłam, że mnóstwo ludzi również wychyla się ze swoich, aby zobaczyć co się stało. Słyszałam jak ktoś krzyczy, najpewniej do matki: "Zabierz dzieci i idź do domu!".

Mnóstwo ludzi zebrało się na parkingu naprzeciwko posesji, przy której doszło do tragedii, aby zobaczyć co się stało. Chwilę później w pobliżu, na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji, wylądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, co przyciągnęło jeszcze większą liczbę mieszkańców.

- Nie jestem pewna co się stało, ale chyba ktoś nie żyje - mówił jedna z obserwujących.

W sieci wiele osób komentowało tragiczne zdarzenie, który miał miejsce w Krośnie Odrzańskim.

- Wystarczy kilkadziesiąt centymetrów... Kilka sekund..... Jedna chwila... I nic by się nie wydarzyło... - napisała pani Wioletta.

- Coś okropnego, straszna tragedia - czytamy we wpisie pani Wiesławy.

- Nie jestem w stanie sobie wyobrazić tej strasznej tragedii... - napisała pani Marta.

Okoliczności zdarzenia na Piastów w Krośnie Odrzańskim wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Zapytaliśmy co już udało się ustalić w sprawie tego wypadku. Jak do niego doszło?

- Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowa pod kierunkiem prokuratora. Do czynności przywołano biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Zbigniew Fąfera. - Biegły na podstawie zabezpieczonych na miejscu śladów powinien odpowiedzieć z jaką prędkością kierujący poruszał się bezpośrednio przed zdarzeniem oraz jakie były powody zjechania na przeciwległy pas ruchu i spowodowania znanego już skutku.

- Wstępnie należy założyć, że podejrzewany kierując samochodem dodge na ulicy o śliskiej nawierzchni (po deszczu) i znacznej pochyłości nie zachował szczególnej ostrożności, w tym nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych doprowadzając do poślizgu i niekontrolowanego przemieszczenia się pojazdu na drugi pas ruchu i spowodowania uderzenia w zaparkowany na poboczu inny pojazd, a następnie potrącenia właściciela tego pojazdu, który w następstwie obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia - wyjaśnia Z. Fąfera.

Sprawcą zdarzenia na Piastów jest 27-letni obywatel Ukrainy, który mieszka i pracuje w Krośnie Odrzańskim. - Dzisiaj prokurator przewiduje przedstawienie 27 letniemu sprawcy wypadku zarzutu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – art. 177 par. 2 kk – zagrożonego kara do 8 lat pozbawienia wolności - informuje Z. Fąfera.

W chwili zdarzenia kierujący pojazdem był trzeźwy, pobrano natomiast od niego krew celem wykluczenia w jego organizmie środków odurzających.

Lubuskie. Krosno Odrzańskie. Wypadek śmiertelny na ulicy Piastów w Krośnie Odrzańskim. 29.04.2021:

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

• Tragiczny wypadek w Krośnie Odrzańskim. Na Poznańskiej na pasach doszło do potrącenia. Pomimo reanimacji 72-letnia kobieta zmarła na miejscu
• Groźny wypadek na drodze krajowej między Brzózką a Wężyskami. Doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką
• Mężczyzna skoczył z czwartego piętra w Krośnie Odrzańskim. Ratownicy reanimowali go blisko godzinę