https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oklejone autobusy i tramwaje

Anna Mizerny
Pojazdy reklamują mistrzostwa juniorów w lekkiej atletyce
Pojazdy reklamują mistrzostwa juniorów w lekkiej atletyce (fot. Tomek Czachorowski)
Mieszkańcy skarżą się na oklejone reklamami autobusy i tramwaje.

- Po Bydgoszczy jeżdżą tramwaje i autobusy, w których nic nie widać. W pościgu za pieniędzmi oklejono okna i drzwi reklamami. Nie muszę spoglądać na Bydgoszcz przez "sitko" - napisał do nas pan Roman Juszkiewicz.
Postanowiliśmy się przyjrzeć, jakie warunki powinny być spełnione, aby banery mogły pojawić się na środkach komunikacji miejskiej.
- Folia, na której jest wykonana musi, posiadać atest bezpieczeństwa i mieć odpowiednią przepuszczalność światła - mówi Agnieszka Jankowska, kierownik działu sprzedaży i zamówień publicznych Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. - Nieprzezroczyste są znajdujące się w środku komunikaty Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, które powinny być w każdym pojeździe oraz reklamy w ramkach wielkości A3.

Utrudnieniem dla pasażerów mogą być nieprzezroczyste naklejki umieszczane na tylnej szybie pojazdu. W przypadku, gdy ktoś chce przesiąść się do innego autobusu, nie widzi tego, co się dzieje za nim.

Dochody z dzierżawy miejsc pod wszelkiego rodzaju ogłoszenia stanowią duży procent przychodów firm komunikacyjnych. Przykładowo umieszczenie reklamy na jeden miesiąc po obu stronach autobusu przegubowego ("długiego") w MZK na powierzchniach lakierowanych i na szybie lewej kosztuje ponad tysiąc pięćset złotych. Przedsiębiorstwa zajmujące się transportem publicznym nie chcą rezygnować z tych wpływów.

Bydgoszczanie nie muszą jednak podróżować pojazdami oklejonymi reklamami. Mogą wybierać te nowsze, bowiem w ciągu dwóch lat od daty zakupu autobusu i trzech od zakupu tramwaju, nie nakleja się reklam na pojazdach MZK.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krzysku1
Przecież nikt nikomu nie każe korzystać z komunikacji MZK, można iść pieszo, pojechać taksówką, wypożyczyć samochód, lub pojechać rowerem, więc skąd problem?.
~Tomek~
Pan Roman to pewnie jakiś stary pieniak.
~grudziądzanin~
A unas (Grudziądz) od maja jest zakaz oklejania reklamami pojazdów MZK. W zależności kiedy wygaśnie kontrakt z reklamodawcą to od tego momentu wszystkie pojazdy będą w zółto-czerwnych barwach. Narazie żółto-czerwonych pojazdów jest 14 autobusów i 2/3 tramwaje. MZK za reklamy dostawało rocznie 150 000 zł. A przemalowanie pojazdów jest również kosztowne...
b
byd
ciekawe co by ten Pan napisal gdyby bilet jego podrozal o np 30%??? przeciez te naklejki nie sa po to zeby szkodzic... a jesli nic nie wiedac trzeba sprawdzic czy spelniaja wymogi i sa zgodne z przepisami... badzmy wyrozumiali i NIE BADZMY MALOSTKOWI>>>>
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska