Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz gra w Bytowie. Koniec niefrasobliwości!

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Piłkarze Olimpii (biało-zielone) stroje chcą się w Bytowie odkuć za ostatnie niepowodzenia w Mielcu i z Chrobrym u siebie
Piłkarze Olimpii (biało-zielone) stroje chcą się w Bytowie odkuć za ostatnie niepowodzenia w Mielcu i z Chrobrym u siebie Piotr Bilski
W 5. kolejce Nice I Ligi Olimpię Grudziądz czeka wyjazdowe spotkanie z Bytovią Bytów. Czy biało-zieloni podniosą się po dwóch pechowych porażkach? Początek środowego spotkania o godz. 19.

W Olimpii humory nie są najlepsze po dwóch przegranych w podobnych okolicznościach. Przypomnijmy, że zarówno ze Stalą Mielec i Chrobrym Głogów grudziądzanie tracili szybko zawodnika i musieli grać w osłabieniu. W pierwszym przypadku Matica Żitko, a w drugim - Mihę Goropevseka.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

- Jeśli chodzi o Żitko to jego dwie żółte kartki były słuszne, ale Goropevsek już przy pierwszej interwencji został ukarany i z tym można dyskutować - mówi trener Paszulewicz. - Nie chcę stosować zbyt prostych usprawiedliwień, ale tacy doświadczeni zawodnicy jak Matić i Miha nie powinni tak łatwo łapać kartek. Zapowiedziałem: koniec niefrasobliwości! Trzeba być bardziej skoncentrowanym i nie dawać arbitrom powodów do sięgania po kartoniki - podkreśla szkoleniowiec.

Jego zdaniem w zespole jest złość i podrażnienie po ostatnich wynikach, bo zawodnicy nie czują się gorsi od piłkarzy Stali czy Chrobrego.

- Dwa remisy były w naszym zasięgu - uważa opiekun Olimpii. - 8 punktów stanowiłoby całkiem inny odbiór naszej sytuacji. Nie udało się i musimy szukać punktów w Bytowie - zapowiada trener Paszulewicz.

Sportowe Podsumowanie - odcinek 22.

Bytovia od początku rozgrywek spisuje się bardzo dobrze. Zespół, który w barażach musiał bronić się przed spadkiem, teraz odniósł trzy zwycięstwa i dopiero w ostatniej kolejce pechowo przegrał.

Grudziądzanie będą szczególną uwagę musieli zwrócić na Janusza Surdykowskiego, który nie tylko jest najlepszym strzelcem Bytovii, ale na nim opiera się cała gra ofensywna. To indywidualność, która stanowi o sile zespołu.

W środę przed wyjazdem do Bytowa okaże się czy ostatnio kontuzjowani: obrońcy Damian Ciechanowski i Michael Olczyk oraz pomocnik Daniel Feruga będą do dyspozycji trenera Paszulewicza.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska