Opinia Czytelnika: Po meczu Polonia-Falubaz

Po pierwsze dlatego, że pomorska drużyna wspięła się na wyżyny swoich umiejętności i pokonała dość wysoko faworyzowany zespół z grodu Bahusa 51-39. Z niecierpliwością będę teraz oczekiwał rewanżu, bo uważam że ten wynik, może (chociaż nie musi) dać nam awans do finału i tam pozwolić zmierzyć się o złoto. Co ciekawe w finale możemy po raz piąty i szósty w tym sezonie delektować się Derbami Pomorza, bo dwu punktowa porażka Unibaxu w Częstochowie to raczej wynik do odrobienia.

Niedzielny mecz to również, moim zdaniem kolejna wpadka włodarzy bydgoskiego klubu. Już przed wejściem zbulwersował mnie fakt odbierania przez ochronę wszelkich napojów(również tych fabrycznie zamkniętych), bo jaki jest w tym sens skoro na stadionie można legalnie kupić alkohol. I niech nikt mi nie mówi, że zaplecze trybun to nie stadion, bo każdy mógł pójść i wypić nawet nie jeden napój z pianką. Czego efekty było można później zauważyć na trybunach. Ja osobiście, gdy zabrano mi "mineralkę" poczułem się jak pospolity przestępca! A co miał powiedzieć tata swoim dzieciom gdy odebrano mu ich soki??? Naprawdę chyba tu ktoś przesadził. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości nie ma tu nic do rzeczy, a co do bezpieczeństwa, to małym kartonowym pudełkiem choćbym chciał to i tak nie dorzucę do toru...
Paweł Karczewski