Przypomnijmy. Przemysław Jessa apeluje do prezydenta, by w projekcie budżetu na rok przyszły nie planował dochodów z tytułu opłaty od posiadania psów i przedłożył Radzie Miejskiej do uchwalenia projekt uchwały w sprawie jej zniesienia. Do Rady Miejskiej Inowrocławia kieruje zaś apel, by jeszcze w tym roku podjęła uchwałę, która począwszy od roku 2019 zniesie w Inowrocławiu opłatę z tytułu posiadania psów.
Szczegółowo pisaliśmy o tym w artykule: Petycja w sprawie zniesienia w Inowrocławiu opłaty za posiadanie psów
Pod petycją zamieszczoną na stronie petycjeonline.com podpisały się 22 osoby. Warto również podkreślić, że za zniesieniem opłat za posiadanie psów w Inowrocławiu opowiedziało się też 82 procent uczestników naszej internetowej sondy.
Teraz wszystko w rękach prezydenta Inowrocławia. Adriana Herrmann, jego rzecznik, poinformowała nas, że "autor petycji otrzyma odpowiedź w terminie zgodnym z przepisami obowiązującego prawa".
- Pragnę jednak zwrócić uwagę, że kwota pozyskana z podatków za posiadanie psa przeznaczana jest między innymi na inowrocławskie schronisko, w trosce o bezdomne zwierzęta. Miasto oprócz odpowiednich warunków bytowych zabezpiecza bezdomnym zwierzętom między innymi profesjonalną opiekę weterynaryjną i wyżywienie. Przykro nam, że być może autor petycji i osoby popierające ten pomysł nie są wrażliwe na los bezdomnych zwierząt, ale jest to oczywiście sprawa osobista i niepodlegająca dyskusji - komentuje Adriana Herrmann.
Komentarz pani rzecznik zbulwersował Przemysława Jessa. Oto odpowiedź, jaką nam przesłał:
"Odnosząc się do wypowiedzi Pani rzecznik Adriany Herrmann chciałem po pierwsze zauważyć, że Pani rzecznik mija się z prawdą. Otóż do budżetu miasta nie wpływa ani złotówka z – jak to określiła Pani Adriana Herrmann – „podatków za posiadanie psa”, gdyż taki podatek został w Polsce zniesiony już 10 lat temu. Jeśli - jak informuje Pani rzecznik - w Inowrocławiu nadal pobierany jest podatek z tytułu posiadania psa, jest to bezprawne. Mieszkańcy Inowrocławia mający psa obowiązani są uiszczać zgodnie z obowiązującym prawem nie podatek, a opłatę, a to w prawie podatkowym zasadnicza różnica. Przy tym jest to opłata, którą zgodnie z ustawą miasto może, ale nie musi pobierać. Pozostawiono to uznaniu samorządu. To pod koniec 2006 r. w związku z postulatami właśnie samorządowych organów podatkowych uchwalono ustawę, która zniosła z dniem 1 stycznia 2008 r. podatek od posiadania psów i wprowadzono w to miejsce fakultatywną opłatę od posiadania psów. Przypominam też, a może i niektórych informuję, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt zapobieganie bezdomności zwierząt i zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin. I to na gminach spoczywa obowiązek sfinansowania programu opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Żaden przy tym przepis prawa nie nakazuje finansowania tych zadań z opłat za posiadanie psów i przerzucania ciężaru finansowania programu na właścicieli psów. Gmina winna finansować tę opiekę z własnych środków. Zwyczajnie uważam, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, a tym samym opłata za jego posiadanie to najbardziej żałosna opłata, a koszty opieki nad bezdomnymi zwierzętami powinni ponosić solidarnie wszyscy mieszkańcy, a nie tylko właściciele psów, bo schroniska opiekują się przecież także np. bezdomnymi kotami. Jeśli już, to ci, którzy porzucili psa, powinni finansować schronisko, a nie osoby, które się swoimi psami opiekują. Wyjaśniam od razu Pani rzecznik, że nie jestem za wprowadzeniem opłat za psa również dla tych, którzy psa nie mają, a postuluję wyłącznie zniesienie tej opłaty. Impertynenckie sugestie Pani Herrmann, że niżej podpisany autor petycji i osoby popierające pomysł zniesienia opłat za psa być może nie są wrażliwe na los bezdomnych zwierząt, pozostawiam ocenie Czytelników, bo mnie zwyczajnie odjęło mowę, że ktoś, a zwłaszcza rzecznik prezydenta Brejzy może posuwać się do formułowania publicznie takiej supozycji".
Pili alkohol pod chmurką. Wychwyciła ich czujna kamera miejs...
Tak parkują w Inowrocławiu. Aż 1808 zgłoszeń do straży miejs...
Flesz - 12 listopad dniem wolnym od pracy. Kto pracuje?