Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oponeo.pl Bydgoszcz: Płacimy wysokie podatki, zatrudniamy pracowników i jeszcze mamy płacić za budowę dróg?

agad
Do Oponeo prowadzi gruntowa droga. Ulice Podleśna, Łucka i Wąbrzeska są nieutwardzone i dojazd nimi to droga przez mękę.
Do Oponeo prowadzi gruntowa droga. Ulice Podleśna, Łucka i Wąbrzeska są nieutwardzone i dojazd nimi to droga przez mękę. Maciej Kaczanowski​/archiwum regiomoto.pl
Bydgoska firma twierdzi, że jej budżet nie powinien być tym obciążany, bo może zainwestować tam, gdzie drogi już są.

Giełdowe Oponeo.pl, czyli znane e-sklepy z oponami i felgami, chce zbudować zakład i zatrudnić w nim 200 nowych pracowników, ale niekoniecznie w Bydgoszczy. W przypadku wyboru innej lokalizacji, firma nie będzie bowiem musiała ponosić kosztów związanych z budową dróg dojazdowych. Argumentuje, że płaci wysokie podatki i już zatrudnia 165 osób.

Po wczorajszym artykule na ten temat, zawrzało na forum naszej Strefy Biznesu.

CZYTAJ TEŻ: Oponeo.pl chce zbudować nowy zakład i zatrudnić 200 osób. Dlaczego nie w Bydgoszczy?

Szantaż Oponeo?

- Po wyborach prezydent Bydgoszczy już nie musi budować, co zadeklarował. Nie dziwię się Oponeo, ma prawo do małego szantażu. Dobrze, gdyby więcej firm zatrudniających bydgoszczan zrobiło to samo - napisał "bydgostek".

- Inwestycje w Bydgoszczy są od zawsze omijane szerokim łukiem. Zastanawiam się, na jakiej podstawie miasto wydało pozwolenie na wybudowanie Oponeo. Niby tereny inwestycyjne, a bez dróg dojazdowych? - pyta "Mariuss".

- Bardzo nieładne zachowanie Oponeo. Jeśli chcą budować zakład w Poznaniu, równie dobrze mogą w Bydgoszczy, gdzie są drogi, np. w parku przemysłowym. Dziecinada i szantaż - uważa zaś "Bartas".

Przypomnijmy, do Oponeo prowadzi gruntowa droga. Ulice Podleśna, Łucka i Wąbrzeska są nieutwardzone i dojazd nimi to droga przez mękę. Spółce jest z tego powodu również wstyd m.in. przed zagranicznymi gośćmi. Rozwija działalność o kolejne rynki i musi się budować.

- W tej sytuacji w grę wchodzi przeprowadzka do Poznania lub podbydgoskiej gminy - nie kryje Michał Butkiewicz, członek zarządu Oponeo.pl.

Firma nie chce współfinansować budowy dróg, co zaproponował (także na Strefie Biznesu) Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta miasta. Nie podoba jej się również jego inny pomysł: przeprowadzki do Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. W tym tygodniu wiceprezydent spotka się z zarządem spółki. Do tego czasu zarówno Niedźwiecki, jak i Oponeo, nie chcą komentować, jaki może być finał rozmów. - Na pewno trzeba będzie szybko podjąć decyzję - mówi krótko wiceprezydent.

Szantaż Pesy?

Niedawno podobnie postawiła sprawę bydgoska Pesa. Zagroziła, że jeśli konserwator zabytków nie pozwoli jej rozebrać starej lokomotywowni, wybuduje zakład w Mińsku Mazowieckim i tam, a nie w Bydgoszczy, zatrudni 300 osób. Efekt? Zabytkowa parowozownia została przeniesiona w inne miejsce, więc hala powstanie w Bydgoszczy.

CZYTAJ TEŻ: Pesa może odjechać z 300 miejscami pracy. Co ważniejsze: robota czy zabytki?

Jednak, jak informuje Maciej Grześkowiak, szef promocji w Pesie, zapłaciła ona np. za przygotowanie i rozbiórkę pod nadzorem konserwatora oraz transport lokomotywowni pod nowy adres.
Grześkowiak, zasłaniając się tajemnicą, nie chce powiedzieć, jaki to był koszt, ale nieoficjalnie ustaliliśmy, że ok. 1 mln zł.  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska