Stowarzyszenie Projekt Chojnicka Samorządność będzie chciało zaproponować nowelizację dopiero co przyjętej uchwały o odpłatności za przedszkole.
Dlaczego? - Chodzi zarówno o sytuację demograficzną, jak i problemy finansowe, z jakimi borykają się wciąż rodziny wychowujące dzieci - tłumaczy Marzenna Osowicka.
Jak podkreślają inicjatorzy, koszt zaproponowanych przez nich zmian jest niewielki - to ok. 4 tys. zł miesięcznie.
A jakie mają być modyfikacje? Chodzi m.in. o bezpłatne korzystanie z przedszkola, do którego miałyby prawo dzieci z rodzin, w których dochód na jednego członka gospodarstwa domowego nie przekracza 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę; wychowankowie rodzinnych domów dziecka i placówek wychowawczych oraz dzieci z rodzin zastępczych.
50-procentowa ulga w opłacie miałaby przysługiwać dzieciom pochodzącym z rodzin, w których dochód na jednego członka gospodarstwa domowego przekracza 75 proc., ale nie przekracza 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.
W propozycjach jest też mowa o uldze 25 proc. Miałaby ona przysługiwać dzieciom, których rodzeństwo uczęszcza do innych przedszkoli w Chojnicach lub do punktów przedszkolnych czy zespołów wychowania przedszkolnego, żłobków i klubów dziecięcych wpisanych do rejestru prowadzonego przez burmistrza. W założeniach tych nie pominięto nawet dziennego opiekuna, także wpisanego do wykazu prowadzonego przez burmistrza.
***
Premier o finansowaniu programu 500 plus: Nie zaciągaliśmy żadnego kredytu. To inwestycja, wideo: TVN24/x-news