Podczas przechadzki przez toruński wiadukt kolejowy jednemu z nastolatków wypadł telefon. 17-latek postanowił go odzyskać w bardzo oryginalny sposób.
Więcej informacji z Torunia i okolic: Kliknij TUTAJ
Obwiązał się sznurkiem, na którym zwykle wiesza się pranie, a jego dwóch kompanów opuściło go na filar mostu. Niestety linka nie wytrzymała ciężaru, a chłopak spadł z wysokości 10 metrów.
W akcji ratunkowej brali udział policjanci i strażacy, którym z motorówki udało się uwolnić pechowca. Chłopak trafił do szpitala z urazem nogi. Do tego nietypowego zdarzenia doszło w miniony piątek.
Czytaj e-wydanie »