Orkan "Barbara" powala drzewa w powiecie chełmińskim

Silny wiatr łamał gałęzie i przewracał całe drzewa. Upadające konary blokowały jezdnie.

- Pierwsze wezwania otrzymaliśmy w poniedziałek, przed g. 20. W nocy było ich najwięcej. A kolejne cały czas spływają - mówi dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie.

Strażacy zawodowi i ochotnicy konary drzew usuwali z jezdni m.in. w Unisławiu, Nowejwsi, Bieńkówce, Lipienku, Płutowie, Firlusie. Wiatr przewracał też słupy sieci telefonicznej, m.in. w Bieńkówce.

Orkan Barbara w Kujawsko-Pomorskiem. Interweniowali strażacy

"Długo nie musieliśmy czekać, aby odczuć skutki orkanu Barbara w naszej okolicy" - na Facebooku relacjonują druhowie z OSP w Unisławiu. - "Tuż po godzinie 20 zostaliśmy zadysponowani do przewróconego drzewa niedaleko miejscowości Głażewo. Przez chwilę droga była całkowicie nieprzejezdna, lecz szybko się z zadaniem uporaliśmy. Za wsparcie dziękujemy również patrolowi policji."

Strażacy w całym powiecie są w stałej gotowości, bo nie wiadomo jakie jeszcze straty w najbliższych godzinach spowoduje orkan "Barbara".

Czekamy na wieści i zdjęcia od Państwa. Prosimy wysyłać je na [email protected] i wyrazić zgodę na publikację.