1 z 5
Następne
Osiem osób ciśnie się w starym domu w Czapelkach
W jednym pokoju musi się zmieścić siedem osób.
- Ja śpię z dwójką, z jednym Piotr i jest jeszcze jedna kanapa dla pozostałej dwójki - pokazuje Patrycja. Cały czas wisi na niej Oliwia, która ma dwa lata, ale najchętniej nie odklejałaby się od cycka mamusi. Dziadek ma swój pokój. Żeby z niego wyjść musi się przedostać przez drugi, przejściowy, pełen jego prawnucząt. Jednak pan Zygmunt lubi być życie z tą grupką. Nie denerwuje go hałas. - Mnie to nie rusza - potwierdza. - Inny by ogłupiał, a ja lubię gwar.