Natalka sama dobiera sobie stroje. Kładzie przed sobą sukienki, bluzki, spódniczki i przymierza, przeglądając się w lustrze. Do Warszawy, na nagranie do programu "Must Be The Music" wzięła dwie sukienki. Sama wybrała do nich buty i rajstopy. - My możemy tylko nie przeszkadzać - żartuje Grzegorz Walczak, tata Natalki.
Z "tych" Walczaków
Grzegorz wolałby pozostać w cieniu. Bo niektórzy mają mu za złe, że on, muzyk toruńsko-włocławskiego zespołu "Cza-qu", promuje się wysyłając na scenę utalentowaną córkę.
- Nic z tych rzeczy - twierdzi muzyk. Pochodzi ze znanej we Włocławku rockowej rodziny Walczaków - jego dwaj bracia również śpiewają, grają na instrumentach. Grzegorz przyznaje, że córka w samochodzie chętnie śpiewa piosenki jego zespołu, chociaż tak naprawdę wszystko zaczęło się od "Zakochanej parówki". - Nasze wspólne występy na żywo promowały i piosenkę, i płytę pod tym tytułem - mówi dziewczynka. - Występowałam razem z tatą w Goreniu, Choceniu, Rakutowie, Ciechocinku i we Włocławku.
Co po "Parówce"?
Takich koncertów z tatą było co najmniej dziesięć. W sieci rekordy popularności do dziś bije właśnie "Zakochana parówka" - do wiersza autorstwa Jacka Cudnego muzykę napisał Grzegorz Walczak.
Ale podczas eliminacji do programu "Must Be The Music" Natka zaśpiewała przed Elżbietą Zapendowską, Korą, Adamem Sztabą i Piotrem Roguckim zupełnie inny utwór pt. "Mam plan A, B i C". Piosenka w całości jest autorstwa Grzegorza i pochodzi z musicalu "Tama" stworzonego wraz z włocławskim Teatrem Nasz.
\
Flet i gitara
Czy ośmiolatka z Włocławka, która podbiła serca jurorów - szczególnie Kory i Elżbiety Zapendowskiej - podbije także show biznes? Tej wrażliwej, jak mówią rodzice, utalentowanej i żywiołowej dziewczynki nigdy nie trzeba było namawiać do śpiewu i tańca. Jako uczennicą Zespołu Szkół Muzycznych uczy się gry na flecie i na gitarze.
Czy będzie z tego kariera? - Za wcześnie o tym mówić, uważa Grzegorz Walczak. Jako kompozytor szuka tonacji dla Natki, ale chodzi również o pokazanie energii drzemiącej w jej małym ciałku. Jak mówi tata, śpiewanie Natalii to nie parcie na szkło, ale pokazanie dziecięcej radości. - I wołanie o muzyczny nurt dla najmłodszych, nieobecny na rynku płytowym - podkreśla.
Niebawem ukaże się druga płyta Natki. Większości nowych piosenek można będzie wysłuchać w Radiu PiK w "Bajkowej sobocie". - No i szykujemy repertuar na półfinał w telewizji - mówi Grzegorz Walczak.
Czytaj e-wydanie »Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Kwaśniewska bezczelnie łamała prawo! Odpowiedź męża nie do pomyślenia
- Sylwia Peretti widziana w kościele. Wiemy, co będzie z nią dalej. Smutne wieści
- Izabela Trojanowska odwołała koncerty i czmychnęła z kraju! Wiemy, gdzie się zaszyła
- Niepokojące, co Cugowski mówił dziennikarzom. "Tak niewiele już zostało"