
11-letni Kacperek Paradowski wyjechał na drogę przed rodzinnym domem w Steklinku 14 lipca 2015 roku. Uderzył w niego młody kierowca opla - Stanisław G. Jechał środkiem drogi, po piwie, nie mając prawa jazdy, a mając orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Chłopiec zmarł. Prawomocny wyrok dla kierowcy to rok więzienia i 6-letni zakaz kierowania. Tak zdecydował Sąd Okręgowy we Włocławku.

11-letni Kacperek Paradowski wyjechał na drogę przed rodzinnym domem w Steklinku 14 lipca 2015 roku. Uderzył w niego młody kierowca opla - Stanisław G. Jechał środkiem drogi, po piwie, nie mając prawa jazdy, a mając orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Chłopiec zmarł. Prawomocny wyrok dla kierowcy to rok więzienia i 6-letni zakaz kierowania. Tak zdecydował Sąd Okręgowy we Włocławku.

11-letni Kacperek Paradowski wyjechał na drogę przed rodzinnym domem w Steklinku 14 lipca 2015 roku. Uderzył w niego młody kierowca opla - Stanisław G. Jechał środkiem drogi, po piwie, nie mając prawa jazdy, a mając orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Chłopiec zmarł. Prawomocny wyrok dla kierowcy to rok więzienia i 6-letni zakaz kierowania. Tak zdecydował Sąd Okręgowy we Włocławku.

11-letni Kacperek Paradowski wyjechał na drogę przed rodzinnym domem w Steklinku 14 lipca 2015 roku. Uderzył w niego młody kierowca opla - Stanisław G. Jechał środkiem drogi, po piwie, nie mając prawa jazdy, a mając orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Chłopiec zmarł. Prawomocny wyrok dla kierowcy to rok więzienia i 6-letni zakaz kierowania. Tak zdecydował Sąd Okręgowy we Włocławku.