
Pięćdziesięciolatek "nieskoczek"
Po przepracowaniu 20-30 lat w różnych miejscach i na różnych stanowiskach współcześni 50-latkowie szukają stabilizacji. W przeciwieństwie do młodszych pokoleń, których przedstawiciele przepracowują maksymalnie dwa lata w jednym miejscu, chętniej zostają z w firmie na dłużej. Mają już wyrobioną markę i świetną znajomość procesów funkcjonujących w przedsiębiorstwie. To profesjonaliści w swojej dziedzinie. Poczucie bycia kompetentnym i docenianym sprawia, że z uśmiechem przychodzą do pracy.

Większe doświadczenie
Pracodawcy zatrudniając silversa kupują swojej firmie ogromne doświadczenie 50-letniego pracownika. Nie zapominajmy, że gdy on miał już za sobą kilkuletni staż zawodowy, millenialsi rozpoczynali pracę, a pokolenie Z dopiero szło na studia. Dziś to ok. 30 lat praktyki. Ta liczba bezpośrednio przekłada się na wyższe umiejętności, kompetencje, bardziej optymalne wykorzystanie czasu pracy i zdolności w rozwiązywaniu problemów.

Eliminacja błędów
Większe doświadczenie idzie w parze z empiryzmem. Przez kilkadziesiąt lat pracy silversi zdążyli na własnej skórze przekonać się jakie strategie działają w walce o awans i uznanie przełożonych, a co prowadzi do stagnacji zawodowej czy zwolnienia. Millenialisi i ZET-ki są dopiero u progu zdobywania wiedzy na temat kultury pracy . Błędy, które silversi już popełnili i zdołali wyeliminować, młodsze pokolenia dopiero popełnią.

Wcale nie taki emeryt
Jednymi z największych obaw pracodawców przed zatrudnieniem pracownika 50+ są te dotyczące zwiększonego ryzyka zachorowań wśród tej grupy społecznej, co miałoby wpływać na częste nieobecności w pracy, a przez to na wydajność takich pracowników. Jednak coroczne raporty opracowywane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych absencji chorobowej w zakładach pracy zdają się temu przeczyć. Według najnowszych danych za 2021 rok, najwyższy odsetek liczby dni absencji z tytułu choroby własnej ubezpieczonych w ZUS (27,8%) dotyczył osób z grupy wiekowej od 30 do 39 lat. Na drugim miejscu 22,1% - byli pracownicy w wieku 40-49 lat. Dopiero na trzecim miejscu uplasowali się silversi z grupy 50-59 lat (20,9%), tylko nieznacznie wyprzedzając w tym zestawieniu 20-29-latków (18%). I nie jest to jednostkowy przypadek. Statystki ZUS za lata poprzednie są podobne.