ZPP po raz kolejny zapytał przedsiębiorców sektora MSP o największe ich zdaniem przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce.
Niestabilność prawa jest niezmiennie wskazywana, przez 72 proc. przedsiębiorców, za główną barierę utrudniającą prowadzenie firm w naszym kraju.
Kolejno znalazły się: nadmiar obowiązków biurokratycznych (66 proc.), koszty pracy (66 proc.), samowolne i arbitralne decyzje urzędników (58 proc.), skomplikowane prawo gospodarcze (56 proc.), wysokie podatki (51 proc.), urzędy i urzędnicy (42 proc.), powolne rozstrzyganie sporów sądowych (41 proc.), kontrole Urzędu Skarbowego i innych instytucji (31 proc.) oraz bariery inwestycyjne (15 proc.).
Przeczytaj: Samorządy wyrastają na największy problem przedsiębiorców
- Stale zmieniające się prawo, nie sprzyja przedsiębiorcom. Osoba prowadząca własną firmę, aby być na bieżąco z przepisami, powinna przeznaczać aż cztery godziny dziennie na ich lekturę! To jest nie do przyjęcia. Nie można rozwijać swojej firmy będąc jednocześnie osobą zarządzającą, prawnikiem i księgowym. W tym zakresie powinna nastąpić radykalna zmiana – uważa Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Sektor małych i średnich firm pytany o pięć największych barier w prowadzeniu biznesu na pierwszym miejscu wskazał obciążenia związane ze zbyt wysokimi pozapłacowymi kosztami pracy, na drugim niestabilność prawa, a tuż po nich wysokie podatki. Za szczególnie szkodliwe uznawane są także nadmiar obowiązków biurokratycznych oraz skomplikowane prawo gospodarcze.
- Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że 66 proc. przedsiębiorców biorących udział w badaniu, uznaje wysokie, pozapłacowe koszty pracy, za jedno z największych obciążeń dla firm sektora MSP - podaje Jakub Bińkowski, sekretarz Departamentu Prawa i Legislacji ZPP. - Tak wysokie koszty nie zachęcają do zatrudniania nowych pracowników. Zauważmy, że prawie 1/3 pensji brutto to składki i podatki. Trzeba przyznać, że Polska na tle innych Państw Unii Europejskiej wypada w tym zestawieniu bardzo kiepsko. ZPP przygotował propozycję, której celem jest wprowadzenie zmian w tym zakresie.
Zobacz też: Link do projektu
Opinia eksperta znajduje potwierdzenie w badaniu - 68 proc. osób zapytanych o najważniejsze powody niezatrudniania większej liczby pracowników w małych i średnich firmach, wskazało brak środków finansowych (np. zbyt duże koszty zatrudnienia pracownika).
Zgodnie z zaprezentowanymi danymi, 80 proc. badanych uznaje niejasne przepisy prawne za zdecydowanie istotną barierę dla rozwoju przedsiębiorstw Polsce. Kolejno, w tym zakresie, za równie szkodliwy czynnik uznaje się nieprzychylne przedsiębiorcom prawo pracy (67 proc. badanych) oraz wymogi administracyjne (58 proc. badanych).
- Przedsiębiorcy w większości są zdania, że wydłużony okres płatności preferencyjnej stawki ZUS zachęciłby ich do założenia własnej działalności gospodarczej – mówi adw. Jacek Cieplak, dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji ZPP. - Tak odpowiedziało 68 proc. osób. Naszym zdaniem tzw. projekt ustawy o małej działalności gospodarczej rozwiązałby ten problem.
Czytaj również: W co inwestują najbogatsi? Odpowiedź nie jest zaskoczeniem, czyli...
W opublikowanym w czerwcu Busometrze – indeksie nastrojów gospodarczych sektora MSP, przedsiębiorcy wykazują swoją skłonność do inwestowania, jednak przeszkodą w tym zakresie są zbyt małe zyski, jakie osiągają (65 proc. pytanych).
- Bez wątpienia znaczącym ułatwieniem w zakresie podejmowania decyzji inwestycyjnych byłoby obniżenie kosztów pracy, uproszczenie przepisów podatkowych i samo obniżenie tych danin – twierdzi Jakub Bińkowski z ZPP. – Równie istotne dla stworzenia przyjaznego klimatu dla funkcjonowania i rozwoju firm stanowi zmniejszenie obowiązków biurokratycznych i uproszczenie prawa gospodarczego.
