
Andrzej Czaja - Biskup diecezji opolskiej
Wg. raportu biskup Czaja przeniósł księdza Mariusza K. - sprawcę przemocy seksualnej wobec ministranta poniżej 15. roku życia – z Jemielnicy do innej parafii. Miał przekonywać matkę chłopca do niezgłaszania sprawy na policję i przez 5 lat nie poinformował o przestępstwie organów ścigania. Do przemocy seksualnej doszło w 2012 roku. Ksiądz został wydalony ze stanu duchownego w marcu 2015 roku. Były wikary z Jemielnicy stanął przed sądem w 2018 roku.
Na stronie internetowej Diecezji Opolskiej widnieje następujące oświadczenie:
W opublikowanym przez fundację „Nie lękajcie się” z datą 19 lutego 2019 r. „Raporcie nt. naruszeń prawa świeckiego lub kanonicznego w działaniach polskich biskupów w kontekście księży sprawców przemocy seksualnej wobec dzieci i osób zależnych” na s. 22-23 przedstawiona została sprawa byłego księdza diecezji opolskiej Mariusza K. Odnosząc się do treści tej wypowiedzi, pragnę wyjaśnić, że podano w niej wiele nieprawdziwych informacji:
- Od momentu zgłoszenia sprawy w kurii diecezjalnej Biskup Opolski informował rodzinę pokrzywdzonego o możliwości zgłoszenia przestępstwa do prokuratury, jednakże wyraźną wolą najbliższych było zachowanie daleko idącej dyskrecji w tej sprawie ze względu na dobro pokrzywdzonego. Z tego powodu o całej sprawie nie został poinformowany proboszcz parafii, który uznał, że przyczyną nagłego odwołania wikarego z parafii były jego rzeczywiste problemy zdrowotne. Kiedy 13 lipca 2017 r. wprowadzony został prawny obowiązek zgłaszania do organów ścigania przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich, na początku sierpnia 2017 r. przedstawiciele biskupa zgłosili sprawę do prokuratury.
- Wobec sprawcy przestępstwa zostały natychmiast wyciągnięte konsekwencje kanoniczne: został odsunięty od posługi duszpasterskiej w parafii, zaś na polecenie Kongregacji Nauki Wiary zostało przeprowadzone postępowanie kanoniczne w wyniku którego w 2015 r. został on wykluczony ze stanu kapłańskiego. Nieprawdą jest również, że biskup ukrywał sprawcę przenosząc go do innej parafii i starał się go w jakikolwiek sposób chronić.
ks. Joachim Kobienia
rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Opolu
Do połowy marca Fundacja "Nie Lękajcie się" odniesie się do zamieszczonego oświadczenia.

Józef Górzyński - Arcybiskup, metropolita warmiński
Sprawa dotycząca byłego arcybiskupa warmińskiego Edmunda Piszcza oraz jego następcy Wojciecha Ziemby, związana jest z ks. pedofilem Romanem Kramką, który został skazany w USA za napaść seksualną na 17-latkę na karę pozbawienia wolności.
„Po deportacji ks. Kramka do Polski pozwolono mu odprawiać msze i prowadzić katechezę w gimnazjum. Obecny arcybiskup Józef Górzyński jest odpowiedzialny za to, że do tej pory ksiądz Kramek jest proboszczem parafii, opiekuje się ministrantami, udziela spowiedzi i prowadzi rekolekcje” - czytamy w raporcie.

Edmund Piszcz - Arcybiskup senior archidiecezji warmińskiej
Sprawa dotycząca byłego arcybiskupa warmińskiego Edmunda Piszcza oraz jego następcy Wojciecha Ziemby, związana jest z ks. pedofilem Romanem Kramką, który został skazany w USA za napaść seksualną na 17-latkę na karę pozbawienia wolności.
„Po deportacji ks. Kramka do Polski pozwolono mu odprawiać msze i prowadzić katechezę w gimnazjum. Obecny arcybiskup Józef Górzyński jest odpowiedzialny za to, że do tej pory ksiądz Kramek jest proboszczem parafii, opiekuje się ministrantami, udziela spowiedzi i prowadzi rekolekcje” - czytamy w raporcie.

Andrzej Dziuba - Biskup diecezjalny łowicki
Biskup Alojzy Orszulik i biskup Andrzej Dziuba nie poinformowali Watykanu o sprawie ks. Wincentego Pawłowicza, który został prawomocnie skazany za molestowanie pięciu ministrantów we wsi Witonia pod Łowiczem na karę trzech lat pozbawienia wolności.
„Po wyjściu z więzienia w 2006 roku Pawłowicz został przeniesiony do parafii w Krasnosiłce pod Odessą na Ukrainie, gdzie jako proboszcz prowadził rekolekcje i opiekował się ministrantami. Z jednym z ministrantów wyjechał na wycieczkę do Włoch. W 2017 roku wrócił do Polski, a w grudniu 2018 roku na Kaszubach, w Brzeźnie Lęborskim, prowadził rekolekcje.” - czytamy w raporcie.