1 z 11
Przewijaj galerię w dół

fot. Grzegorz Dembinski/zdjęcie ilustracyjne
"Gust się ma albo się go nie ma. Ja bym tak tego stołu nie nakryła. Ja bym inaczej to zrobiła" - słychać czasami zaraz po zaproszeniu do wspólnej wieczerzy wigilijnej.
2 z 11

fot. Grzegorz Dembinski/Polskapresse
- A karpie to po ile u was w tym roku były? Drożej niż rok temu pewnie, bo wszystko drożeje, no nie?
3 z 11

fot. Fot: Adam Wojnar/Polska Press
- Całe jedzenie sami przyszykowaliście czy z cateringu braliście? Swojskie najlepsze, więc my sami robimy.
4 z 11

fot. Fot. Mariusz Kapała / Gazeta Lubuska
- Chcieliśmy wynająć gwiazdora dla dzieci, na wizytę domową, ale drogo w tym roku i zrezygnowaliśmy.