Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto siedem największych absurdów polskiej administracji!

agad
Listę absurdów polskiej administracji otwiera rozliczanie VAT-u niezależnie od otrzymania zapłaty przez sprzedającego towary lub usługi.
Listę absurdów polskiej administracji otwiera rozliczanie VAT-u niezależnie od otrzymania zapłaty przez sprzedającego towary lub usługi. Archiwum
Z okazji I Kongresu Rzetelnych Firm zapytano przedsiębiorców o wpływ absurdów polskiej administracji na funkcjonowanie ich firm.

Wyniki nie napawają optymizmem. Prawie 89 proc. polskich przedsiębiorstw mogłoby zarabiać więcej i działać efektywniej, gdyby przepisy prawne były bardziej przyjazne.  Połowa przedsiębiorców sądzi, że rzeczywistość zmieni się na korzyść najwcześniej za 8-10 lat.

Trwa dyskusja nad III pakietem deregulacyjnym

Badanie "7 grzechów głównych polskiej administracji" wpisuje się w trwającą właśnie dyskusję nad III pakietem deregulacyjnym. Organizatorzy i firmy zrzeszone w programie Rzetelna Firma mają nadzieję, że głos wyrażony przez przedsiębiorców poprzez badanie będzie miał wpływ na kształt zmian w polskim prawie. Jak pokazuje badanie przeprowadzone na niemal 10 tys. przedsiębiorców, prawie 52 proc. firm zdarzyło się stracić pieniądze, wyprodukowane dobra lub kontrahenta przez niedorzeczne przepisy prawne. W przypadku ponad 15 proc. badanych taka sytuacja miała miejsce wielokrotnie. Aż 89 proc. zapytanych przedsiębiorców jest przekonanych, że ich firmy funkcjonowałyby efektywniej i zarabiały więcej, gdyby nie niedorzeczne przepisy.

Kiedy się poprawi? Może za 8-10 lat

Przedsiębiorcy nie są nastawieni optymistycznie. Twierdzą, że zmiany deregulacyjne wprowadzone w ciągu ostatnich dwóch lat nie zmieniły rzeczywistości, w której funkcjonują polskie firmy. Aż 66 proc. badanych nie zauważyło żadnych zmian, które usprawniłyby działalność przedsiębiorstwa. Kolejne 15 proc. twierdzi, że zmiany miały minimalne znaczenie dla ich firm. Według ponad połowy zapytanych firm najwcześniej za 8-10 lat można się spodziewać realnej poprawy w sytuacji polskich przedsiębiorstw.

Jak wynika z badania, największym problemem są dla przedsiębiorców przepisy podatkowe. Aż 42 proc. przedsiębiorców wskazuje właśnie na prawo podatkowe, jako źródło największych absurdów. Niemal 19 proc. sądzi tak o przepisach prawa pracy.

W wyniku badania przedsiębiorcy wskazali 7 najbardziej absurdalnych, z ich punktu widzenia, przepisów prawnych, czyli

 7 grzechów głównych, czyli absurdów polskiej administracji:

1. Memoriałowa metoda rozliczania VAT - rozliczenie VAT niezależnie od otrzymania zapłaty przez sprzedającego towary lub usługi.
2. Brak ujednoliconego terminu na zwrot podatków przez organy podatkowe.
3. Wysokie koszty zatrudnienia pracownika.
4. Rozliczanie opłaty VAT od importu w ciągu 10 dni, zamiast w deklaracji podatkowej.
5. Obowiązek przechowywania kopii dokumentów papierowych generowanych przez kasy fiskalne przez 5 lat.
6. Procedury przetargów publicznych - stosowanie ceny jako jedynego obiektywnego kryterium wyboru oferty.
7. Konieczność zatrudnienia pracownika na umowę o pracę na czas nieokreślony po ówczesnym dwukrotnym podpisaniu z nim umowy o pracę.

Lista została złożona na ręce przedstawicieli administracji państwowej, jako głos przedsiębiorców w toczącej się debacie nad III pakietem deregulacyjnym.

Źródło: Rzetelna Firma

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska