Chcecie bliżej poznać uczestników siódmej edycji programu "Sanatorium miłości"? Zapraszamy do naszej galerii >>>>

Kim jest Małgorzata z "Sanatorium miłości 7"?

Małgorzata od prawie 40 lat mieszka we Włoszech, jednak jej serce nadal bije dla Polski. Często wraca do ojczyzny, odwiedzając swoje mieszkanie w Warszawie. Jako młoda kobieta pracowała jako tancerka estradowa, co pozwoliło jej na kontrakt w Japonii. Organizowała też programy wieczorne na pokładzie polskiego liniowca Stefan Batory.

Małgorzata przez prawie 20 lat opiekowała się swoim mężem, który cierpiał na Alzheimera i Parkinsona. Choć było to dla niej ogromne wyzwanie, towarzyszyła mu do ostatnich chwil życia. Po jego śmierci, przez trzy lata nie spotykała się z nikim, koncentrując się na rodzinie – dwóch dorosłych synach i wnuczce.

Czas spędzony z mężem nauczył ją wiele o miłości i poświęceniu. Teraz, gdy minęło już trochę czasu, Małgorzata czuje się gotowa, by ponownie otworzyć serce. Chciałaby spotkać Polaka – mężczyznę szczupłego, wysportowanego, miłego i dobrego.

Małgorzata zgłosiła się na casting do programu "Sanatorium miłości" już rok temu, jednak wtedy nie udało się jej dostać. Mimo to nie traci nadziei, że tym razem uda się jej znaleźć przyjaźń, a może nawet coś więcej. Jest osobą, która mówi to, co myśli, lubi żartować, czasami się obraża, a nawet bywa sarkastyczna.

Czy uda jej się znaleźć kogoś, kto podzieli jej pasję do życia? Czas pokaże.

Kim jest Marek z "Sanatorium miłości 7"?

Marek z Torunia jest gotowy na nowe wyzwania w programie "Sanatorium miłości". Jego życiowe doświadczenia nauczyły go wytrwałości i konsekwencji w dążeniu do celu. Przykładem tego jest jego niesamowita podróż dookoła świata, którą odbył mimo przeciwności losu.

Marek, mimo złamanego obojczyka tuż przed planowaną podróżą, nie zrezygnował z marzeń. Lekarze i znajomi sugerowali, by odłożył wyjazd, jednak on postanowił wyruszyć w daleką trasę rowerem. Przez rok samotnie przejechał ponad 44 tysiące kilometrów, odwiedzając niemal 40 krajów, w tym Białoruś, Rosję, Chiny, Kanadę, USA, Peru i Meksyk.

Podróż ta była dla niego nie tylko fizycznym wyzwaniem, ale także emocjonalnym. Wyruszył w nią tuż po rozstaniu z partnerką, z którą ma dziecko. Wcześniej był żonaty, lecz jego żona zmarła kilkanaście lat temu.

Marek nie ukrywa, że chciałby ponownie się zakochać. Jest romantyczny, lubi randkować i ceni aktywny tryb życia. Choć nie uważa się za dobrego tancerza, taniec sprawia mu przyjemność. Marzy, by jego przyszła partnerka podzielała jego zamiłowanie do aktywności fizycznej, takich jak wycieczki w góry czy spływy kajakowe.

Jego otwartość na nowe doświadczenia i chęć dzielenia się nimi sprawiają, że ma wiele ciekawych historii do opowiedzenia. Przez 20 lat pracy jako taksówkarz zebrał mnóstwo anegdot, w tym o ataku nożownika czy striptizie podpitych pasażerek.

Marek jest gotowy na nowe wyzwania i ma nadzieję, że spotka tam osobę, z którą będzie mógł dzielić swoje pasje i marzenia.

Kim jest Elżbieta z "Sanatorium miłości 7"?

Elżbieta, mieszkanka Goleniowa, to kobieta pełna energii i pasji. Jej telewizyjny debiut miał miejsce w popularnym teleturnieju TVP "Jeden z dziesięciu", gdzie dotarła do finałowej trójki. Od 15 lat jest wdową i matką dwójki dzieci. Mimo że przez pewien czas była w związku z młodszym mężczyzną, zakończyła tę relację z powodu jego problemów z alkoholem. Elżbieta ma za sobą karierę matematyczki i współpracę z mężem w warsztacie samochodowym, co rozbudziło jej miłość do motoryzacji. Na emeryturze nie brakuje jej zajęć: podróżuje, śpiewa w chórze, tańczy i gra na akordeonie. Jej dynamiczna osobowość i silny charakter sprawiają, że trudno jej znaleźć partnera, który dotrzymałby jej kroku.

Przez lata Elżbieta pracowała jako matematyczka, co wymagało od niej precyzji i analitycznego myślenia.

Na emeryturze Elżbieta nie pozwala sobie na nudę. Jej kalendarz jest wypełniony podróżami po Polsce i świecie. Oprócz tego, Elżbieta śpiewa w chórze. Taniec liniowy i swing to kolejne pasje Elżbiety, które pozwalają jej na aktywność fizyczną. Gra na akordeonie to umiejętność, którą doskonali od lat, a gry planszowe są dla niej sposobem na relaks.

Elżbieta jest osobą energiczną, pewną siebie i komunikatywną. Była kilkakrotnie na turnusach w sanatorium, gdzie najbardziej podobały jej się fajfy i poranna gimnastyka. Mimo trudności w znalezieniu odpowiedniego partnera, nie traci nadziei. Być może w Mikołajkach znajdzie mężczyznę, który będzie gotów na wspólne przygody.