Otrzęsiny w inowrocławskim "Chemiku"

Twistem w wykonaniu formacji tanecznej z klasy IV Technik Analityk/Technik Technologii Żywności rozpoczęła się podróż w czasie do świata mody i muzyki dla pierwszoklasistów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. Jana Pawła II (popularny "Chemik") w Inowrocławiu. Do wzięcia udziału w tradycyjnych otrzęsinach zaproszeni zostali uczniowie wraz z wychowawcami z pięciu klas pierwszych. Każda klasa zaprezentowała stylizacje ubiorów królujących w wybranych latach XX wieku. Pomysłowość w doborze strojów była punktowana przez jurorów. W tej konkurencji nieocenioną pomocą służyli rodzice i dziadkowie pierwszoklasistów, którzy sięgnęli do swojej pamięci i podsunęli charakterystyczne motywy obowiązującej wtedy mody. Nie obyło się bez konkurencji związanej z tradycją otrzęsin, czyli prezentacja stroju „szkolnego kota”. W tym roku, żeby zostać pełnoprawnym społeczności uczniowskiej należało jak najszybciej ubić masło w butelce ze śmietanką. Rezultaty przeszły najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że pierwszoklasiści świetnie sobie radzą z kryzysem na rynku maślanym i bez problemów mogą produkować masło w domowych warunkach.

Wzajemne relacje między uczniami i wychowawcami zostały odkryte podczas rozpoznawania nauczyciela na podstawie zdjęcia z lat młodzieńczych. Wychowawcy mogli przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojej klasy startując w konkurencji „Kwaśna mina”. Wystarczyło zjeść połówkę cytryny bez pokazania kwaśnej miny. Po podsumowaniu punktacji za komplet zadań I miejsce zajęła klasa I Technik Teleinformatyk (wychowawczyni Anita Szymańska), II m. – klasa I a Technik Informatyk ( wych. Wojciech Sitniak), III m. klasa I Technik Analityk/Technik Elektronik (wych. Aneta Szymańska), IV m. I LO o profilu policyjno-pożarniczym (wych. Andrzej Jaroniewski), V m. klasa I b Technik Informatyk ( wych. Beata Sieradzka). Jednak ze względu na ogromne zaangażowanie uczestników zwycięzcami mogą czuć się wszyscy!
Ostatecznie, cała zabawa zakończyła się pasowaniem na uczniów szkoły przez dyrektor Grażynę Kadłubowską.