Udział w nich będzie polegał na odpowiedzi na zaledwie jedno pytanie: "Czy jesteś za utworzeniem przez Miasto Bydgoszcz wraz z innymi gminami związku metropolitalnego o nazwie Metropolia Bydgoszcz”.
Będzie to można zrobić w formie:
- elektronicznej, za pomocą formularza dostępnego na stronie www.bydgoszcz.pl
- papierowej - podczas spotkań zespołu do spraw konsultacji z mieszkańcami w siedzibie rad osiedli lub dostępnej w urzędzie miasta przy ul. Jezuickiej 1.
Zespół do spraw konsultacji, który powołali wczoraj radni, będzie liczył 8 osób: znajdzie się w nim 6 radnych oraz Łukasz Krupa, pełnomocnik prezydenta do spraw metropolii oraz Michał Sztybel, doradca prezydenta Rafała Bruskiego. - Konsultacje trzeba odpowiednio nagłośnić - zaproponował radny Tomasz Rega.
Bydgoskie władze już zaczęły rozmawiać z okolicznymi gminami, z którymi Bydgoszcz chce utworzyć metropolię. Na razie w tym gronie jest 20 gmin: Osielsko, Dąbrowa Chełmińska, Dobrcz, Koronowo, Białe Błota, Sicienko, Solec Kujawski, Nowa Wieś Wielka, Nakło, Łabiszyn, Szubin, Żnin, Barcin, Mrocza, Złotniki Kujawskie, Rojewo, Sadki, Kcynia, Pruszcz i Zławieś Wielka.
Wczoraj radni pytali Łukasza Krupę, dlaczego wśród gmin nie ma na przykład Inowrocławia albo Więcborka. - Przyjęliśmy pewną bazę tworzenia metropolii, gminy, z którymi mamy największe powiązania funkcjonalne - tłumaczył pełnomocnik. - Związek metropolitalny w przyszłości otwarty jest na inne gminy.
- Rozciąganie granic zbyt daleko nie ma sensu. Muszą być związki między gminami - tłumaczył z kolei prezydent Rafał Bruski.
Do 30 kwietnia Rada Ministrów rozporządzeniem ma ustalić granice oraz nazwy poszczególnych związków metropolitalnych. Prawdopodobnie będzie takich związków od 10 do 12.