Otwierają się siłownie i kluby fitness. "Mamy dość". Czy za wizytę na siłowni dostaniemy mandat? Sprawdzamy! [02.02.2021]
Jaka będzie odpowiedź rządu? Zapewne podoba, jak w przypadku otwieraMY, czyli samowolnego uruchomienia branży restauracyjnej. Urzędnicy Ministerstwa Rozwoju dzwonią do firm zapowiadających otwarcie i przekonują, że to zły pomysł i tak akcja będzie kontynuowana.
Każda otwarta firma 1 lutego może spodziewać się kontroli policji i sanepidu, a w konsekwencji mandatu lub grzywny. W dalszej kolejności można spodziewać się kontroli BHP, podatkowej czy prawa pracy. Sanepid może nakładać 30 tys. kary dziennie, ale firma ma prawo się od tej grzywny odwołać i jak pokazuje praktyka sądowa, często wygrywa.
Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że firmy łamiące obostrzenia będą wykluczone z Tarczy. Ta sankcja raczej nie wystraszy branży fitness. Z rządowej pomocy finansowej mogło skorzystać zaledwie 15 procent firm z branży fitness, a pozyskane środki starczają na pokrycie 10 procent kosztów.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.