https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Otylia jechała za szybko

Przyczyną wypadku Otylii Jędrzejczak była nadmierna prędkość, z jaką prowadziła samochód (130 do 150 km/h) oraz kontynuowanie wyprzedzania za pojazdem ograniczającym widoczność.

     Taką opinię zawiera ekspertyza Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego w Warszawie.
     Do zdarzenia doszło 1 października ub. roku wieczorem, w miejscowości Miączyn koło Czerwińska. Podczas manewru wyprzedzania kilku pojazdów Otylia Jędrzejczak, prowadząc chryslera 300 C, chcąc uniknąć zderzenia z jadącym z przeciwka fiatem uno, zjechała na lewą stronę jezdni i wpadła do rowu. Po przejechaniu 100 metrów uderzyła w drzewo przednią prawą częścią samochodu i dachowała. Na miejscu zginął jej 19-letni brat Szymon.
     Prokuratura w Płońsku postawiła Jędrzejczak zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
     W najbliższym czasie z aktami sprawy zapoznają się obrońcy Otylii Jędrzejczak - ona sama nie chciała skorzystać z tego prawa.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska