Ewangelia podczas drugiego świątecznego dnia nawiązuje do drogi, jaką dwaj uczniowie Jezusa odbyli z Jerozolimy do Emaus. W dziejach Kościoła treści zawarte w Ewangelii są głęboko osadzone w korzeniach zmartchwystania Chrystusa.
Najpiękniejsze opisy odpustu w Emaus pochodza z krakowskiego Zwierzyńca. Miał on charakter festynu. Natomiast w Pakości tradycja odpustu sięga początku XVIII w. , to jest od czasu, gdy franciszkanie wznosili kaplice, upamiętniajace Mękę Pańską. A budowanie 25 kaplic zajęło zakonnikom prawie 60 lat.
Zdaniem regionalisty Zbigniewa Wojciechowskiego, w latach zaboru pruskiego pakościanie zrzeszeni m.in. w Towarzystwie Gimnastycznym Sokół i Towarzystwie Młodych Polek, spotykali się na wzgózu kalwaryjskim dla podkreślenia patriotyzmu. Kulanie jajek symbolizowało wiarę w to, że Polska zmartwychwstanie, że odzyska wolność.
Poniedziałkowy odpust w Pakości rozpocznie się o godz. 15.00 w kościele św. Bonawentury przy ul. Inowrocławskiej, od odczytania pierwszej części ewengelickiego opowiadania. Następnie procesja z relikwią Krzyża Świętego przejdzie ze śpiewem ulicami miasta i alejkami kalwaryjskimi do kościoła Pana Jezusa Ukrzyżowanego i Matki Boskiej Bolesnej. Tam uczestnicy odpustu wysłuchają drugiej części ewangelickiego opisu. Po nabożeństwie, połączonym z uzyskaniem odpustu i uczczeniem relikwii Krzyża Świętego, na wzgórzu kalwaryjskim odbędą się gry i zabawy dla dzieci. Na zakończenie przewodziano konkurs kulania pomarańczy.