1 z 5
Przewijaj galerię w dół
fot. Łukasz Ernestowicz
Pożar w domu przy ul. Garnizonowej
2 z 5
Na miejsce zostały zadysponowane cztery wozy straży pożarnej, także policja i ambulans. Ogień pojawił na poddaszu przed godziną 11.
3 z 5
Jedną, starszą osobę zabrało pogotowie. Pozostałym domownikom, kobiecie i młodemu mężczyźnie, nic się nie stało. - Nie wiedziałem że się pali. Dym zauważyłem dopiero, kiedy przyjechała straż pożarna - mówi starszy mężczyzna, mieszkaniec ul. Garnizonowej.
4 z 5
- Wydobywał się z dwóch stron poddasza. Spod azbestu i okna. Dobrze że strażacy przyjechali taką dużą ekipą z podnośnikiem, bo konstrukcja dachu jest stara, drewniana. Gdyby się zajęła, to na pewno sprawnie by ją ugaszono - mówi inny świadek pożaru.
