
- To miejsce poświęcone jest inowrocławianom wyznania mojżeszowego, którzy przez wieki wnosili olbrzymi wkład w rozwój naszego miasta. W wyniku okupacji niemieckiej ludzie ci odeszli na wieczny spoczynek, a ślady po nich faszyści postanowili zetrzeć z powierzchni ziemi, nawet z cmentarzy - mówił prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.

Prezydent Ryszard Brejza tłumaczył, że na nowym pokoleniu inowrocławian spoczywał obowiązek upamiętnienia skutków dzieła zniszczenia dokonanego przez Niemców. - Niech to miejsce świadczy o pamięci i będzie przykładem niegodzenia się ze skutkami barbarzyństwa - mówił.

Uczestniczący w uroczystości naczelny rabin Polski Michael Schudrich był niezwykle wzruszony.

- Czas okupacji niemieckiej był straszny dla wszystkich, a szczególnie dla Żydów. Niemcy nie pozwolili im żyć, ale również godnie spocząć po śmierci. Dziś żyjemy w bardzo wyjątkowych czasach. Teraz, dzięki Bogu, mamy wolność. Chcieliśmy upamiętnić tych, którzy w przeszłości budowali Inowrocław. Nie było to łatwa sprawa. Jednak tam, gdzie są otwarte serca i pełna współpraca, wszystko jest możliwe. Jest to dobry przykład dla całego kraju - mówił Michael Schudrich.