
- Na Zboczach Płutowskich latali paralotniarze - mówi kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy PPSP w Chełmnie. - Jednego z nich wiatr ściągnął i spadł na drzewo. Zadysponowane do pomocy około 30-letniemu mieszkańcowi Dąbrowy Chełmińskiej zostały dwa zastępy JRG i cztery OSP. Wezwana do pomocy została także jednostka specjalistyczna z Bydgoszczy,ale udało nam się pomóc poszkodowanemu przed ich przyjazdem.

W jaki sposób? - Udało nam się podpiąć go do specjalistycznych lin ratowniczych, a zarazem odciąć od linek, do kórych miał przypięte siedzisko i ściągnąć na ziemię - relacjonuje Guzek. - Akcja trwała około trzy godziny. Poszkodowanego, śmigłowiec LPR przetransportował do szpitała w Bydgoszczy. Lekarz pogotowia stwierdził bowiem uraz kręgosłupa i kończyn dolnych