Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Park zakazów i nakazów. Bydgoszcz chce chronić Stare Miasto

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Główne cele utworzenia Parku Kulturowego Stare Miasto to ochrona historycznych budynków, podwyższone standardy estetyki przestrzeni publicznej, a także dbałość o dziedzictwo kulturowe Bydgoszczy
Główne cele utworzenia Parku Kulturowego Stare Miasto to ochrona historycznych budynków, podwyższone standardy estetyki przestrzeni publicznej, a także dbałość o dziedzictwo kulturowe Bydgoszczy Arkadiusz Wojtasiewicz
Bydgoszcz tworzy w centrum Park Kulturowy Stare Miasto. Wiele zakazów i nakazów dla inwestorów i handlowców powoduje, że obok zwolenników zmiany są tacy, którzy podchodzą do nich jak pies do jeża.

Zobacz wideo: Teatr Kameralny w Bydgoszczy. Jak prezentuje się po remoncie?

Park Kulturowy Stare Miasto w Bydgoszczy ma obejmować wpisane do rejestru zabytków województwa kujawsko-pomorskiego ścisłe centrum, a także część Chwytowa. To teren ograniczony ulicami Marszałka Focha do Kordeckiego, Grudziądzką, Wałami Jagiellońskimi aż do ronda Bernardyńskiego, potem ulicą Bernardyńską do ronda Jagiellonów, dalej Jagiellońską, Kordeckiego, obejmie plac Wolności i Gdańską, biegnąc Mostową i wzdłuż Brdy za operą do ul. Focha.

Uchwała o powołaniu parku pojawi się na najbliższej, środowej (29.10), sesji bydgoskiej Rady Miasta.

Zakaz goni zakaz

Główne cele utworzenia parku to ochrona historycznych budynków, podwyższone standardy estetyki przestrzeni publicznej i dbałość o dziedzictwo kulturowe Bydgoszczy.

Tyle ogólnych założeń. W praktyce uchwała to w większości spis zakazów, ograniczeń i nakazów, którym będą podlegać mieszkańcy tej strefy, właściciele lokali gastronomicznych, reklamodawcy i inwestorzy, chcący m.in. remontować kamienice. Niektóre obostrzenia idą daleko. To np. zakaz wymiany zabytkowej stolarki okiennej. Kolory elewacji też mają być jak najbliższe historycznemu wyglądowi.

To też może Cię zainteresować

Nie wolno będzie prowadzić prac budowlanych, których skutkiem może być zmiana bryły budynku albo wyglądu elewacji, ciężko będzie zmienić funkcję poddaszy, bo ich przeznaczenie musi nawiązywać do uwarunkowań historycznych. Można zapomnieć o budkach, kioskach, straganach, wiatach, chyba że ustawionych jedynie tymczasowo podczas imprez. Z zakazu wyłączono jednak kioski z kwiatami. Surowym ograniczeniom podlegać ma także np. wygląd skrzynek z przyłączami gazowymi czy elektrycznymi. Nie będzie można ustawiać na dachach masztów telefonii, anten czy kłaść paneli fotowoltaicznych, o ile będą widoczne dla przechodniów. Cały rozdział poświęcono obwarowaniom dotyczącym reklam i szyldów. W sklepach nie będzie wolno sprzedawać alkoholu w godz. 22-6.

A kto to sprawdzi?

- Jest zbyt wcześnie, by w tej chwili mówić, czego w uchwale mogło zabraknąć - stwierdza prof. Dariusz Markowski, przewodniczący Rady ds. Estetyki Miasta. - Jako rada wnosiliśmy uwagi dotyczące jej zapisów, np. w sprawie wyglądu letnich ogródków. Musimy jednak zobaczyć najpierw, jak to działa i jak się sprawdza, wsłuchać się w głos beneficjentów tej uchwały, w głosy krytyczne, czy są z czymś problemy, a potem ewentualnie zmieniać zapisy. To nie są reguły ustalone raz na zawsze.

Krytycznych głosów od momentu pojawienia się projektu uchwały nie brakuje. - Po co zakaz sprzedaży alkoholu? - słyszymy. - Wystarczy, że ktoś przejdzie parę metrów poza granicę parku i sobie tę wódkę kupi. A jeśli ktoś przez ostatnie lata suszył na strychu swoje gatki, a teraz chce tam zrobić mieszkanie, to jakie jest historyczne przeznaczenie tej powierzchni? Suszarnia. Więc mieszkania nie zrobi...

Sporo wątpliwości dotyczy też sposób kontroli zakazów w parku.

- Wszelkie prace są objęte rygorami. W zezwoleniach jest ujęte, co wolno, a czego nie z punktu widzenia prawa budowlanego czy ochrony konserwatorskiej. Jeśli dojdzie do złamania pozwoleń, pozostaje zawiadomienie odpowiednich organów - wyjaśnia Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.

Będzie jeszcze ostrzej

Jak zdradza Sławomir Marcysiak, trwają w tej chwili prace nad kolejnym dokumentem - programem ochrony Parku Kulturowego Stare Miasto.

- Będą tam zapisy jeszcze bardziej szczegółowe i precyzyjne. Nie wykluczono powołania jakiegoś organu zajmującego się właśnie nadzorem nad parkiem kulturowym - mówi. - Poza tym, zgodnie z sugestiami Narodowego Instytutu Dziedzictwa, parki kulturowe mogą być obejmowane jednym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który jest dokumentem zawierającym już naprawdę twarde regulacje.

NIK w innych parkach

Do maja 2017 r. w Polsce utworzono 36 parków kulturowych. Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się części z nich.

- Tylko w części skontrolowanych miast utworzenie parków przyniosło konkretne  efekty. Zależało to od konsekwencji i determinacji władz miast we wdrażaniu zakazów i ograniczeń ustanowionych w uchwale o utworzeniu parku kulturowego. Niestety w niektórych miastach utworzono parki, w  odniesieniu do których samorząd nie podjął żadnych szczególnych działań - czytamy w raporcie NIK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Park zakazów i nakazów. Bydgoszcz chce chronić Stare Miasto - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska