Paryżanka rodem z Lubrańca zbiera przybory szkolne dla dzieci z Senegalu

- Pani Anna Stawicka z Lubranieckiego Centrum Dziedzictwa Kulturowego już po raz kolejny wspiera mnie w zbiórce przyborów szkolnych - mówiła Arleta Chojnicka -Perrier podczas jej niedawnej wizyty w Polsce, w rodzinnych stronach. - Było też trochę zabawek i bardzo cennych butów. Do akcji włączyła się również szkoła podstawowa z Kłobi, za co dziękuję panu Arkowi. - W szkole zostały zebrane przybory, potrzebne uczniom do nauki. Wolontariusze przekazali 100 złotych. W tym roku wsparła nas również szkoła w Paniewie z (serdeczne podziękowania dla pani Agnieszki), gdzie również zebrano przybory szkolne. Zebrane przedmioty zostaną rozdane z senegalskiej szkoły w regionie Casamance w październiku 2018, na początku tamtejszego roku szkolnego.

Przeczytaj także: Kujawsko-Pomorska Lista Płac 2018. Tak nasi przedsiębiorcy płacą swoim pracownikom [stawki netto]

A w Lubrańcu o tej akcji tak informowano: "ZACZAROWANY OŁÓWEK DLA DZIECI Z AFRYKI. Jeśli Twoje dziecko"wyrosło" już z plecaka czy piórnika lub chce podzielić się przyborami szkolnymi (bo ma ich dużo lub dostało nowe), to jest dobra okazja. Włączyliśmy się w akcję propagowaną przez zaprzyjaźnioną z nami Arletę Chojnacką Perrier z Paryża zbieramy przybory szkolne dla afrykańskich dzieci. Zapraszamy do współpracy!

- Osoby, które przyłączyły się do akcji, przynosiły przybory szkolne, plecaki, zeszyty, bloki, sportowe buty i odzież - wszystko w bardzo dobrym stanie lub całkiem nowe, specjalnie zakupione na tę okazję - mówi Anna Stawicka z Lubranieckiego Centrum Dziedzictwa Kulturowego. - Przekazaliśmy je pani Arlecie w 2 marca. Wcześniej, z dobrym skutkiem, braliśmy udział w zbiórce okularów dla Senegalczyków.