Wojciechowski pokazuje, że po kontuzjach i wielu innych problemach wraca do wysokiej dyspozycji. Na mityngu w Poznaniu po raz drugi wypełnił minimum na mistrzostwa Europy w Zurychu (5,65) i osiągnął drugi wynik w Polsce w tym roku - 5,75 m. Pierwszy jest Piotr Lisek z 5,82 m z Pragi. On również osiągnął dwukrotnie minimum, a to jest warunek postawiony przez PZLA, żeby wyjechać na ME.
Wojciechowski próbował jeszcze skoczyć 5,83 m (drugi w tym roku wynik na świeci), ale tym razem się nie udało. Nie zmienia to faktu, że wygrał zawody.
Szansę wyjazdu do Zurychu mają jeszcze Łukasz Michalski (Zawisza) i Robert Sobera. Wystartuje jednak tylko trzech Polaków. O tym, kto to będzie zadecyduje zarząd PZLA po mistrzostwach Polski.