Pedagogów mamy we Włocławku za dużo. A brakuje cieśli, glazurników, brukarzy

Po ukończeniu szkoły, czy to zawodowej, czy średniej, czy wyższej absolwenci często zaczynają karierę zawodową od... rejestracji w urzędzie pracy. I tak jest także we Włocławku. Choć wczoraj Powiatowy Urząd Pracy dysponował 840 ofertami. Dla kogo jest płatne zajęcie? - Najwięcej ofert mamy z przemysłu, budownictwa oraz handlu i usług - mówi dyrektor Bożena Stępniewska.

Włocławskie zakłady przemysłowe najczęściej poszukują pracowników z wykształceniem zawodowym lub wyższym - monterów rusztowań, operatorów maszyn, narzędziowych, tokarzy, ale też inżynierów utrzymania ruchu, inżynierów elektryków czy mechaników.

Przeczytaj także: Nowy stadion miejski we Włocławku potrzebuje napraw. Dlaczego?

Na budowie praca jest. Dla kogo?

Praca we Włocławku jest także dla tych, którzy postawili na budowlankę. Świadczy o tym liczba ofert od pracodawców - wczoraj było 223. Poszukiwani byli m.in. dekarze, brukarze, cieśle, glazurnicy. Ale i budowlańcy z wyższym wykształceniem. Handel i usługi także zgłosiły się po pracowników - m.in. po kierowców z kategorią jazdy przynajmniej C, ale też po kucharzy, kelnerów, barmanów, handlowców, kasjerów-sprzedawców.

Niestety, nadal problemem jest niedostosowanie struktury kształcenia zawodowego do potrzeb pracodawców. I co symptomatyczne - wśród poszukujących pracy we Włocławku największą grupę stanowią bezrobotni z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym. Dla tej grupy jest najmniej ofert , bo pracodawcy coraz rzadziej chcą zatrudniać osoby bez kwalifikacji.

Bezrobotnych pedagogów jest zarejestrowanych 176

Na włocławskim rynku pracy zdecydowanie lepiej znajdują się absolwenci szkół ponadgimnazjalnych, bo są otwarci na oferty. Absolwenci szkół wyższych rozglądają się często za pracą w wyuczonym zawodzie. Efekt? Wśród bezrobotnych do 30. roku życia aż 579 ma dyplom wyższych uczelni. Najwięcej zarejestrowanych we włocławskim PUP bezrobotnych z dyplomem szkoły wyższej jest po pedagogice, administracji, zarządzaniu, filologiach, politologii i stosunkach międzynarodowych. Bezrobotnych pedagogów mamy aż 176.