Enola Gay - tak nazywał się amerykański bombowiec, który w 1954 roku zrzucił bombę atomową na Hiroszimę. Taki też kryptonim policja nadała wielkiej akcji, wymierzonej przeciwko pedofilom, którą przeprowadziła pod koniec października.
Jednocześnie w całym kraju policjanci Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości spadali jak grom z jasnego dnia na dziesiątki ludzi. Tak było też w Kujawsko-Pomorskiem. W ramach tej akcji zatrzymano w kraju 75 osób podejrzanych o przestępstwa pedofilskie i zabezpieczono ponad 1,1 miliona zdjęć i materiałów wideo z dziecięcą pornografią.
"Nowości" jako pierwsze dotarły teraz do informacji na temat osób zatrzymanych w woj. kujawsko-pomorskim. Zatrzymanie niektórych spowodowały w niektórych miejscowościach, np. Wąbrzeźne, absolutny szok lokalnych społeczności.
Matka wykorzystująca seksualnie synka i inne porażające przestępstwa
Operację Enola Gay przeprowadzili policjanci Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC). Wzięło w niej udział 400 funkcjonariuszy.
Łącznie zatrzymano 75 osób w wieku od 16 do 78 lat, w tym 10 kobiet - przekazuje prokurator Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Przeprowadzono 112 przeszukań, w wyniku których zabezpieczono ponad 7,5 tysiąca różnego rodzaju urządzeń (telefony, komputery, laptopy, dyski, pendrive itp.). U jednego z podejrzanych zabezpieczono 430 tysięcy zdjęć z treściami pedofilskimi, u innego około 150 tysięcy nagrań. W sumie zabezpieczono ponad 1 milion 141 tysięcy zdjęć i plików wideo.
Wśród zatrzymanych była m.in. matka, która podżegana przez grupę mężczyzn seksualnie wykorzystywała swojego synka. Nagrywała to, a potem nagrania sprzedawała ludziom poznanym na portalu randkowym.
W gronie aresztowanych znalazł się także mężczyzna, który skradł i wykorzystywał wizerunek jednej z agencji reklamowych. To umożliwiło mu później wyłudzanie od matek zdjęć o charakterze seksualnym ich małych dzieci.
-Wszystkie osoby zatrzymane zostały doprowadzone do prokuratur na terenie całego kraju. Czynności procesowe z zatrzymanymi osobami przeprowadzili prokuratorzy z 69 różnych jednostek prokuratur na terenie całego kraju, w tym z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Radomiu, Bydgoszczy, Toruniu, Rzeszowie, Warszawie, Krakowie i innych - wylicza prokurator Nowak.
Prokuratorzy przedstawili zatrzymanym osobom zarzuty popełnienia przestępstw związanych z pornografią z udziałem małoletnich, w tym zarzuty produkowania, sprowadzania i posiadania w celu rozpowszechniania treści pornograficzne z udziałem małoletniego, a nadto rozpowszechniania lub uzyskiwania dostępu do tego rodzaju treści
Wąbrzeźno w szoku. Pornografia z dziećmi i zwierzętami u Mateusza L.
Wśród osób zatrzymanych byli także mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego. Jednym z nich jest 42-letni Mateusz L. z Wąbrzeźna.
-To jest szok chyba dla wszystkich znających rodzinę L. To majętni, ustosunkowani w mieście ludzie. Niektórzy widzieli zatrzymywanie Mateusza. Potem szybko się rozniosło, że chodziło przede wszystkim o pornografię dziecięcą. Mateusza nikt o to nie podejrzewał - słyszymy od mieszkańców Wąbrzeźna.
Rodzice Mateusza L. to przedsiębiorcy. Ojciec startował w wyborach samorządowych, jest postacią szanowaną w mieście. Identycznie zresztą jak starszy brat zatrzymanego. Sam Mateusz L. natomiast zawsze kojarzony był jako sympatyczny i operatywny mężczyzna. W mediach społecznościowych prezentuje się jako uśmiechnięty miłośnik gór.
Co odkryli policjanci CBZC u tego mężczyzny i jakie zarzuty usłyszał? Jak przekazuje "Nowościom" prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu, Mateusz L. z Wąbrzeźna usłyszał prokuratorskie zarzuty za posiadanie i udostępnianie innym licznych plików z dziecięcą pornografią. Czynił to w czerwcu, wrześniu i październiku br.
Ale to nie wszystko. Jeden z zarzutów mówi o tym, że w okresie od 24 marca do 22 października br. nie tylko posiadał na dysku twardym treści pornograficzne z udziałem dzieci, ale także... - Treści pornograficzne związane z posługiwaniem się zwierzęciem - podaje prokurator Kukawski.
Mateusz L. został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Tu przedstawiono mu zarzuty, ale aresztu nie zastosowano. - Wobec tego podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci: poręczenia majątkowego w kwocie 5.000 zł, dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu - informuje prokurator.
Paweł D. z Grudziądza miał ponad tysiąc plików z dziecięcą pornografią!
W przypadku wąbrzeźnianina chodziło liczne pliki, bo łącznie kilkadziesiąt. To jednak niewiele przy tym, co policjanci odkryli u Pawła D. z Grudziądza. Ten 36-letni mężczyzna takich plików wideo z dziecięcą pornografią miał ponad pół tysiąca! Przynajmniej 425 plików pobrał i posiadał, a kolejnych kilkadziesiąt rozpowszechnił.
Takie pedofilskie porno grudziądzanin bowiem nie tylko ściągał na komputer, ale także udostępniał innym ludziom. To jednak nie wszystko - mężczyzna gustował także w innego rodzaju pedofilskich produkcjach.
-Posiadał też 552 animowanych plików graficznych przedstawiających wytworzony albo przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej -przekazuje prokurator Kukawski.
Ten podejrzany po przedstawieniu mu zarzutów również wrócił na wolność. Zastosowano wobec niego dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
