Zanim jednak popłynęły z głośników rymy mistrza gatunku, na scenie prezentowali się lokalni miłośnicy tego gatunku, prezentujący dość zróżnicowany poziom. Po nich wystąpił Massey, koszykarz i raper w jednej osobie.
Ten ostatni był wyraźnie niezadowolony z akustyki sali. Peja też nie był zachwycony odsłuchami, ale nie grymasił.
W Świeciu promował przede wszystkim swój ostatni album "Reedukacja", wydany pod szyldem Slums Attack.
Czytaj e-wydanie »