"Drummat GoLem" w Inowrocławiu
"Drummat GoLem" to perkusyjno-literacki performance. - Lem był zafiksowany na punkcie technologii. Nie przez przypadek gram więc na perkusji elektronicznej. Dzięki niej mogę wydobyć futurystyczne brzmienia - tłumaczy Łukasz Oliwkowski.
"Drummat GoLem" w Inowrocławiu
Na scenie dominowała muzyka elektroniczno-rockowa. Najwięcej było drum'n'bassu. Widzowie usłyszeli również sample starych słuchowisk Stanisława Lema z lat siedemdziesiątych.
"Drummat GoLem" w Inowrocławiu
Warto podkreślić, że "Drummatowi" zaproponowano już udział w znanym festiwalu DrumFuzje w Bydgoszczy. - Trwają też starania, aby z "GoLemem" wystąpić na festiwalu AudioWizje przy okazji filmowego festiwalu ToFiFest - dodaje Łukasz Oliwkowski.
"Drummat GoLem" w Inowrocławiu
Łukasz Oliwkowski do współpracy zaprosił Roberta Dąbrowskiego, basistę zespołu ITD. Przez większość spektaklu na scenie było tylko dwóch muzyków: basista i perkusista, a między nimi ekran, na którym pojawiały się między innymi filmy Georgesa Meliesa.
