W Bydgoszczy w punkcie przyjmowania zakładów Fortuna przy ulicy Gdańskiej wczoraj jeszcze było spokojnie. - Przyszedł jeden pan zainteresowany naszą ofertą typowania wyniku wyborów - mówi pracownica bukmachera. - Prosił o wydrukowanie oferty. Powiedział, że się musi dobrze zastanowić, na kogo postawić.
Zakłady bukmacherskie pierwsze oferty obstawiania wyborów uruchomiły już na początku roku. Krótko po tym, gdy Leszek Miller obwieścił, że kandydatką do fotela prezydenta będzie Magdalena Ogórek. Wtedy do punktów przyjmowania zakładów ruszyli pierwsi klienci zainteresowani polityką. Magdalenę Ogórek okrzyknięto "czarnym koniem" wyborów. Typowano, że przejdzie do drugiej tury wyborów. Podobnie wróżono również Januszowi Korwin-Mikkemu.
Bukmacherzy największe szanse na zwycięstwo dają Bronisławowi Komorowskiemu. - Szanse na reelekcję urzędującego prezydenta oszacowano na 1 do 20 - wyjaśnia Łukasz Smolnik z firmy bukmacherskiej Unibet Group. - Na drugim miejscu w zestawieniu uplasował się Andrzej Duda.
Wybory prezydenckie 2015. Jeszcze nie wiesz na kogo oddać głos? Zobacz spoty wyborcze kandydatów [wideo]
Zdaniem analityków Unibet prawdopodobieństwo, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości wygra wybory wynosi 15 do 4. Gdyby w wyścigu o fotel prezydenta przyznawano złoto, srebro i brąz, to trzecie miejsce przypadłoby Pawłowi Kukizowi, którego typowania oszacowano na 100 do 1.
Tak, czy inaczej bukmacherzy są niemal pewni, że rozstrzygnięcie wyborów nie nastąpi w jednej turze. Ewentualność dogrywki oceniają na 1 do 20, czyli tak samo, jak to, że głową państwa zostanie urzędujący prezydent.
Średnie kursy kandydatów obliczone na podstawie kursów z czterech największych zakładów bukmacherskich w Polsce wynoszą: dla Komorowskiego 1,15, dla Dudy - 4,52, dla Kukiza - 83. To oznacza, że za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo obecnego prezydenta, można odebrać w kasie 1,15 zł. A za 1 zł na Pawła Kukiza (jeśli zwycięży) - aż 83 zł!
Jakie są szanse pozostałych kandydatów? - Najwyższe notowania w tak zwanej grupie pościgowej przyznano Januszowi Korwin-Mikkemu. Jego szanse na prezydenturę wynoszą 250 do 1 - dodaje Smolnik. - Za nim uplasowała się Magdalena Ogórek, której szanse wyborczego sukcesu ocenia się na 500 do 1. Ostatnie miejsca - według rankingu Unibet - zajęliby ex aequo Janusz Palikot oraz Adam Jarubas. Ich szanse są tak nikłe, że gdyby okazało się, że któryś z nich zostałby prezydentem, za każdą postawioną na nich złotówkę, można by odebrać z kasy 1 tys. zł.
- Czy będę obstawiał wybory - pytaniem na pytanie odpowiada pan Leszek Czuma, klient zakładu bukmacherskiego w Toruniu. Śmieje się: - Zwykle obstawiam żużel. Co do wyborów, mam jednego kandydata i postawiłem na niego 50 zł.
W zakładach w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku można typować jednak nie tylko zwycięzcę wyborów, ale również szacowaną frekwencję.
Czytaj e-wydanie »
