
Emil Sajfutdinow w Częstochowie
Rosjanin ma z Włókniarzem rachunki do wyrównania, zwłaszcza te finansowe. To była głośna historia i burzliwe rozstanie w 2014 roku. Klub popadł w tarapaty finansowe i zalegał zawodnikowi milion złotych. W odpowiedzi nałożył na niego szereg absurdalnych kar, m.in. za absencję w meczu, gdy pojechał na pogrzeb ojca, choć wcześnie klub "łączył się z nim w bólu".

Kacper Gomólski w Toruniu
Pamiętacie listę przebojów Kacpra Gomólskiego? Wychowanek Startu Gniezno jeździł w Get Well dwa lata, a potem przeniósł się do Wybrzeże. W barwach tej drużyny zmierzył się z "Aniołami" w barażach o ekstraligę. Ostatecznie toruńska drużyna wygrała, ale potem Kacper Gomólski ogłosił, że sponsorzy toruńskiego klubu próbowali go przekupić, a całą rozmowę nagrał i przekazał prokuraturze. Śledztwo nie wykazało związku toruńskiego klubu z aferą. Dwaj mężczyźni zostali skazani karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz finansowe grzywny.