Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniędzy z NFZ jest za mało na ośrodki zdrowia w gminie Dębowa Łąka w powiecie wąbrzeskim

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
Gdy byliśmy w placówce w Dębowej Łące, nie było kolejek. Pacjenci na razie nie obawiają się zamknięcia ośrodka zdrowia
Gdy byliśmy w placówce w Dębowej Łące, nie było kolejek. Pacjenci na razie nie obawiają się zamknięcia ośrodka zdrowia Karina Knorps-Tuszyńska
- Jeśli wójt nie chce tej przychodni, to po prostu ją zamknie - mówi jeden z lekarzy związanych z placówką w Dębowej Łące.

Od kilku miesięcy zamknięty jest ośrodek zdrowia w Małym Pułkowie, jeden z dwóch w gminie Dębowa Łąka. Lekarz w tej placówce miał przyjmować w poniedziałki i w piątki, ale na czas robienia specjalizacji wziął urlop.

Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka podkreśla, że gmina zmaga się z ogromnym problemem znalezienia personelu, w tym lekarzy do dwóch ośrodków zdrowia: w Małym Pułkowie i w Dębowej Łące.

- W tej chwili szpitale i podstawowa opieka zdrowotna cierpią na chroniczny niedobór lekarzy, a ci lekarze, którzy są, żądają po 160 zł za godzinę - mówi Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka i podkreśla, że z uwagi na konkurencję nie wie, jak długo jeszcze obecni lekarze będą pracowali w gminie Dębowa Łąka. Zaznacza, że odchodzą oni do innych placówek, jeśli tylko spełniają one ich oczekiwania finansowe. - Obawiam się, że gmina w najbliższym czasie może być pozbawiona jakiejkolwiek opieki zdrowotnej - mówi Stanisław Szarowski.

Brak lekarzy prawdopodobny

- W sąsiednich gminach oferują nam 30 zł więcej za godzinę, dzwonią do nas z ofertami pracy - mówi lekarz związany z placówkami w gminie Dębowa Łąka. Nie dziwi zatem, że lekarze nie chcą tu pracować.

Podkreśla, że, choć pacjenci z Dębowej Łąki są naprawdę mili i nie roszczeniowi, to jako osoby mające na utrzymaniu rodziny, lekarze muszą szukać lepiej płatnych miejsc pracy.

Co na to wójt? - Pieniądze, które otrzymujemy z Narodowego Funduszu Zdrowia nie pokrywają nawet kosztów zatrudnienia lekarzy - mówi i wylicza jeszcze pozostałe wydatki pokrywane przez gminę związane z systemem opieki zdrowotnej: wynagrodzenia dla pozostałego personelu pomocniczego, koszty utrzymania czy zakupu materiałów.

Wójt dodaje, że teoretycznie NFZ powinien pokrywać takie koszty jak utrzymanie ośrodka zdrowia, jego bieżąca działalność, kupno materiałów opatrunkowych i środków czystości, a gmina powinna jedynie wspomagać placówki dofinansowując badania diagnostyczne czy doposażać je w sprzęt. Na przykład w ramach takiego wsparcia gmina w ubiegłym roku zakupiła nowe aparaty EKG do przychodni.

- Obawiam się, że tak jak słyszymy o miliardach złotych zadłużenia szpitali, to niebawem będziemy mieli taką samą sytuację w podstawowej opiece zdrowotnej - reasumuje Stanisław Szarowski.

Podkreśla, że o tej trudnej sytuacji rozmawiano już ostatnio podczas sesji rady gminy, ale nie nasunęły się żadne rozwiązania.

W innych gminach lekarze są

Wójt podkreśla, że sąsiednie gminy stać na wyższe płace dla lekarzy, ponieważ mają więcej pacjentów.

- Mojej gminy nie stać - reasumuje Stanisław Szarowski.

O sytuacji w sąsiedniej gminie powiedział nam jej wójt.

- W gminie Książki problem z zatrudnieniem lekarzy rodzinnych nie występuje - informuje „Pomorską” Krzysztof Zieliński, wójt gminy Książki. - Uważam, że system opieki zdrowotnej na terenie gminy Książki funkcjonuje na zadowalającym poziomie - dodaje wójt. Informuje także, że w jego gminie usługi medyczne i promocję zdrowia prowadzi Samodzielny Gminny Zakład Opieki Zdrowotnej w Książkach. Zakład ten ma umowę z NFZ na usługi w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, stomatologii, poradni dla kobiet i fizykoterapii.

Mieszkańcy nie narzekają

Pacjenci, którzy leczą się w placówce w Dębowej Łące na razie nie odczuli żadnych problemów.

- Mam w tej przychodni zapisanego syna - mówi jedna z mieszkanek gminy i dodaje: - Do tej pory nie narzekałam na problemy lub kolejki przez brak lekarzy.

- Ja też nie narzekam na kolejki ani tutaj, ani w ośrodku zdrowia w Wąbrzeźnie - dodaje kolejny mieszkaniec gminy Dębowa Łąka.

Osoba z personelu ośrodka zdrowia w Dębowej Łące mówi, że ostatnio trwały rozmowy wójta z dyrekcją placówki o możliwościach dofinansowania, które może wesprzeć funkcjonowanie ośrodka zdrowia.

Do sprawy wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska