Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszakiz Charzyków i Nowej Cerkwi pokochają ruch i zdrowy styl życia?

Maria Eichler
W Swornegaciach dobrze wiedzą, że ruch to zdrowie i co roku urządzają bieg ekologiczny. Biegają w nim maluchy
W Swornegaciach dobrze wiedzą, że ruch to zdrowie i co roku urządzają bieg ekologiczny. Biegają w nim maluchy Aleksander Knitter
Na to się zanosi.

Szkoły podstawowe z Charzyków i Nowej Cerkwi przystąpiły w tym roku szkolnym do projektu "Mały mistrz", który jest realizowany w całym województwie pomorskim dla uczniów klas pierwszych.

Przystępując do tego programu, szkoły otrzymały glejt na otrzymywanie wsparcia edukacji wczesnoszkolnej przez trzy lata, ale tylko pod warunkiem, że będą prawidłowo realizować zajęcia sportowe. Mogą to robić przez zachęcanie dzieci do podnoszenia sprawności fizycznej i zdobywania nowych umiejętności ruchowych, promowanie zdrowego stylu życia, uatrakcyjnianie zajęć, monitorowanie stanu zdrowia dzieci, dbałość o ich rozwój fizyczny i kształtowanie wiedzy o roli aktywności fizycznej.
Program jest realizowany dzięki wsparciu ministerstwa sportu, samorządu wojewódzkiego i gminnego. W gminie Chojnice wprowadzono go od września w klasie pierwszej sportowej i ogólnej.

- Pierwsza transza już dotarła - informuje Bernadeta Zimnicka, szefowa gminnej oświaty.- Sprzęt mamy w użyczenie.
Idea polega na tym, by uczniowie zdobywali sprawności w sześciu kategoriach: turysta, gimnastyk, saneczkarz, lekkoatleta, piłkarz, pływak. Każde dziecko otrzymuje legitymację, do której będzie wklejać znaczki zdobytych sprawności. Zdobywca kompletu sprawności otrzyma tytuł Małego Mistrza.
Czy to nie będzie zbyt forsujące dla pierwszaków? W urzędzie twierdzą, że nie, bo zajęcia są dostosowane do nowej podstawy programowej i możliwości fizycznych uczniów.

Dwa razy w roku dzieciaki czeka test sprawnościowy. Będą się mogły popisać zwisem na drążku, biegiem i marszobiegiem. A żeby łatwiej było osiągnąć formę, szkoły dostały sprzęt sportowy - piłki, skakanki, piłeczki gumowe, woreczki, szarfy, skakanki, ringo, maty, sprzęt gimnastyczny - typu drążek do ćwiczeń.

By miały krzepę, mogą korzystać z posiłków regeneracyjnych. Nie słychać sygnałów, że dzieciakom nie smakuje. - Do zup dodawane są zioła i sól potasowa - informuje wójt Zbigniew Szczepański.
- Po dwóch pierwszych łyżkach widać jakieś zastanowienie, ale potem jedzą - dodaje Zimnicka. - I proszą o dokładkę.
W szkołach nie ma sklepików. Nie ma więc problemu "śmieciowego" jedzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska