Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze podium Michała Kwiatkowskiego w 2015 roku

(jp)
Michał Kwiatkowski w jeździe na czas czuje się bardzo dobrze.
Michał Kwiatkowski w jeździe na czas czuje się bardzo dobrze. Tim de Waele/Etixx – Quick Step
Cały wyścig w Argentynie torunianin potraktował bardzo treningowo, ale w jeździe indywidualnej na czas zajął 2. miejsce, zaledwie 4 sekundy za zwycięzcą.

Taki był własnie plan Kwiatkowskiego na wyścig Tour de San Luis - spokojna i treningowa jazda na etapach ze startu wspólnego i walka o zwycięstwa w indywidualnej czasówce. Odcinek liczył 17,4 km i torunianin przegrał jedynie o 4 sekundy z mistrzem Włoch w jeździe indywidualnej Adriano Malorim. Trzecie miejsce na podium zajął Hugo Houle z AG2R, a wysoko był jeszcze Łukasz Wiśniowski (11).

- Cztery sekundy straty do takiego czasowca jak Malori, mogę być z tego zadowolony. Niezależnie od wyniku, to na całej trasie czułem się dobrze, przygotowania do sezonu idą w dobrym kierunku. Trochę mnie to zaskakuje, bo do tej pory skupiłem się na podstawowej pracy - powiedział Kwiatkowski na portalu Etix Omega Pharma. - Było bardzo gorąco. Przed startem musiałem jeszcze rozgrzać mięśnie, to spowodowało, że stojąc na starcie mój organizm był ekstremalnie nagrzany. Pierwsza część była lekko z górki i dodatkowo z wiatrem. Często jechałem z prędkością 70 km/h. W drodze powrotnej było naprawdę ciężko. Było lekko pod górkę, a wiatr był niesprzyjający. Cały czas mocno naciskałem na pedały i czułem się naprawdę dobrze. Nie chcę się ścigać w mojej obecnej formie o zwycięstwo w Tour de San Luis, ale jazda na czas to zawsze dobry test dyspozycji. Mój wynik pokazał, że jak na tą część sezonu, wszystko jest w porządku - dodał torunianin.

W pozostałych etapach Kwiatkowski nie odegrał większej roli. Przed ostatnim płaskim odcinkiem zajmuje 69. miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą blisko 30 minut do prowadzącego Daniela Diaza (Funvic). Michał Gołaś jest 73., a najwyżej z Polaków klasyfikowany jest Przemysław Niemiec (13).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska