https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijanego jak bela policjanci wyciągnęli zza kółka tira w Grubnie

Monika Smól
Policjanci dziwili się czemu kierowca jedzie tak wolno. Okazało się, że jest pijany.
Policjanci dziwili się czemu kierowca jedzie tak wolno. Okazało się, że jest pijany. archiwum GP/ Tomasz Bolt
Ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu miał kierowca tira, który załadowany towarem jechał z Gdynia do Konina. W porę wyeliminowali go z dalszej jazdy chełmińscy policjanci, którzy zwrócili uwagę na powolną jazdę auta i to poboczem drogi krajowej.

- Policjanci ruchu drogowego patrolowali drogę krajową 91 - mówi kom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - W Grubnie zauważyli jadący od strony Świecia zestaw ciężarowy. Auto jechało bardzo wolno, do tego pasem awaryjnym. Postanowili sprawdzić dlaczego kierowca , pomimo braku ograniczenia prędkości w tym miejscu, jedzie z tak małą prędkością. Podejrzewali, że jest zmęczony. Jakież było ich zdziwienie, gdy po zatrzymaniu pojazdu drzwi od kabiny otworzył im mężczyzna siedzący za kierownicą, od którego czuć było silną woń alkoholu.

Policjanci zbadali stan trzeźwości 49-latka. Pierwsze badanie wykazało 2,4 promila. Wynik drugiego badania przeprowadzonego po kilkunastu minutach niestety był już wyższy o 0,3 promila.

- Reasumując, kierowca miał aż 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Mieszkaniec Torunia po wykonaniu czynności został zwolniony, a zestaw ciężarowy odholowano na parking strzeżony.
Mężczyźnie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Pogoda na dziś, 19.09.2016, wideo: TVN Meteo Active/x-news

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska