
18-latek wsiadł za kółko po pijanemu, a później uderzył w taksówkę.

Około godz. 4 rano w niedzielę policjanci dostali informację o zderzeniu przy ul. Grudziądzkiej. - Kierowca mercedesa jechał z nadmierną szybkością, zjechał na pobocze, uderzył w znak i w opla astrę - taksówkę, która tam stała - informuje Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

18-latek, który kierował mercedesem miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu pojawili się też strażacy i pogotowie. Kierowcy opla nic się nie stało, dlatego zderzenie będzie kwalifikowane jako kolizja.

Kierowca mercedesa na koniec jeszcze uderzył w budynek. Zakleszczył się w aucie i strażacy musieli pomóc mu się wydostać.Pijany mężczyzna odpowie teraz za swoje zachowanie.