Do zdarzenia doszło w czwartek (12.03) około godz. 18 przy przejściu na skrzyżowaniu ul. Żwirki Wigury z Szosą Chełmińską w Toruniu. Kobieta wyszła na spacer z psem. Nagle i bez powodu została dwukrotnie uderzona w tył głowy przez nieznanego jej mężczyznę. Siła uderzenia była tak duża, że 60-latka została wepchnięta na jezdnię ul. Żwirki i Wigury, wprost pod nadjeżdżające auta.
- Według prokuratora, to stworzyło bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty przez nią życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Taki zarzut usłyszał sprawca.
Czytaj także: Pijani zniszczyli samochód, bo obcy mężczyzna nie chciał ich podwieźć
W chwili zatrzymania 27-latek był pijany - miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Twierdził, że nie pamięta tego zajścia.
Do zakończenia postępowania mężczyzna będzie musiał zgłaszać się do komisariatu dwa razy w tygodniu. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »