Do zdarzenia doszło w czwartek (28 lutego) około godz. 15 w Piotrkowie Kujawskim na ul. Mostowej. Kierujący motorowerem 47-latek, wyjeżdżając z ul. Zielonej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał wprost pod peugeota. Kierujący samochodem, starał się uniknąć zderzenia. Niestety auto wpadło w poślizg, zjechało na pobocze i uderzyło w ogrodzenie, po czym zatrzymało się na drzewie.
Peugeotem kierował radziejowski policjant, który miał dzień wolny. Szczęśliwie nie odniósł żadnych obrażeń. Widząc, że motorowerzysta ucieka, wsiadł do samochodu świadka, ruszył w pościg. Równocześnie telefonicznie poinformował dyżurnego policji o kolizji.
Po przejechaniu kilkuset metrów, sprawca porzucił motorower i zaczął uciekać. Chwilę później został zatrzymany przez policjanta, który następnie przekazał go kolegom z posterunku w Piotrkowie Kujawskim. Motorowerzysta był pijany, wydmuchał blisko 2,2 promila. Trafił do aresztu, dziś (1 marca) po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Poszkodowany policjant był trzeźwy.
Jak się okazało, dwa tygodnie wcześniej ten sam mężczyzna został zatrzymany przez policjantów,kiedy kierował skuterem, mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Teraz jego sprawami zajmie się sąd, który zdecyduje o wymiarze kary.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?