Mimo zakazu prowadzenia pojazdów wsiadł znów za kółko. W miejscowości Kikół Wieś, na prostym odcinku drogi potrącił kobietę, która jechała na rowerze i uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariuszom z lipnowskiej komendy w poniedziałek wieczorem, zaledwie kilkadziesiąt minut po zdarzeniu udało się zatrzymać 23-latka.
Szybko wyjaśniło się to, dlaczego nie został na miejscu wypadku. Prowadził bowiem na "podwójnym gazie" i wydmuchał 2,3 promila alkoholu. Towarzyszył mu 47-latek, który również był pijany i miał 2,7 promila. Potrącona kobieta z obrażeniami została przewieziona do szpitala. Obaj mężczyźni trafili do aresztu. Kierowca już raz prowadził samochód pod wpływem i dlatego stracił prawko.
Czytaj e-wydanie »
