Piłkarskie Orły. Brazylijczyk z Zawiszy Bydgoszcz ma szansę na samodzielne zwycięstwo

W regionie kujawsko-pomorskim rywalizacja o najskuteczniejszego strzelca września jest bardzo zacięta. Długo zawodnicy nie mogli się wstrzelić i mieliśmy grupę strzelców tylko z jednym golem na koncie. W połowie miesiąca sytuacja zaczęła się wyjaśniać. Formą strzelecką błysnął Amarildo Jr z Olimpii Grudziądz. W poprzedni piątek Brazylijczyk dodał dwa trafienia w meczu z Bałtykiem Gdynia i miał trzy gole na koncie, bo wcześniej zdobył bramkę w meczu przeciwko Jarocie Jarocin. Wydawało się, że to jemu przypadnie zwycięstwo we wrześniowym rankingu.

Na jego dwa gole hat trickiem odpowiedział Gabriel Falciono. Napastnik Zawiszy Bydgoszcz był bohaterem derbowego meczu przeciwko Unii Janikowo. Najpierw w doliczonym czasie pierwszej połowy dwoma golami wyprowadził niebiesko-czarnych na prowadzenie 2:1, a potem pod koniec meczu ustalił wynik na 5:1, pieczętując swój bardzo dobry występ. W sumie w całych rozgrywkach Brazylijczyk strzelił cztery gole.

Jednak wszyscy fani Zawiszy liczą na dużo większą liczbę goli przez niego strzeloną. Falciano przychodził do Bydgoszczy w koronie króla strzelców IV ligi kujawsko-pomorskiej. W poprzednim sezonie, kiedy występował we Wdzie Świecie zdobył aż 31 bramek, do których dorzucił 3 asysty.

- Te trzy gole strzelone przez Gabriela nie były dla mnie zaskoczeniem - przyznaje Piotr Kołc, trener Zawiszy. - Widzę go na treningach, podczas których pokazuje duże umiejętności. Zawsze podkreślałem, że on potrzebuje czasu, by odnaleźć się w naszym stylu. Już w pierwszych meczach miał sytuacje, ale brakowało mu skuteczności. Potem w końcu strzelił pierwszego gola. Niestety, w dwóch kolejnych meczach zagraliśmy słabiej jako zespół i on nie miał okazji. Spotkanie z Unią było dla niego bardzo dobre. Liczę, że teraz będzie trafiał regularnie, z korzyścią dla siebie i dla całego zespołu - dodał szkoleniowiec.

Falciano ma szczęście, bo może zostać samodzielnym triumfatorem września. Wszystko dlatego, że Zawisza mecz 10. kolejki II grupy III ligi rozegra już w piątek czyli 30 września. Jeśli trafi w meczu wyjazdowym przeciwko Cartusii 1923 Kartuzy choćby raz, to wygra. Amarildo Jr zagra z Olimpią dopiero w sobotę 1 października, więc siłą rzeczy jeśli zdobędzie bramkę, to będzie się ona liczyła do rankingu październikowego.

Przypomnijmy, że Piłkarskie Orły to ogólnopolski ranking, który prowadzi Polska Press Grupa. Zawodnicy i zawodniczki otrzymują punkty za każdą bramkę, jednak w zależności od tego, na jakim szczeblu rozgrywek została ona zdobyta, używany jest inny przelicznik - gol strzelony w Ekstraklasie „opłaca się” więc bardziej niż gol w niższych klasach rozgrywkowych. Partnerem merytorycznym naszej akcji jest Polski Związek Piłki Nożnej. Patronat Honorowy sprawuje Ministerstwo Sportu.