Piłkarze z Osieka mogą już bezpiecznie trenować

Po co graczom B-klasowego zespołu piłkarskiego kamizelki odblaskowe? Odpowiedź wydaje się dość prosta. Okazuje się, że piłkarze biegają w czasie treningu także po drogach publicznych.

- Zwróciłem się do brodnickiej redakcji "Pomorskiej" o pomoc w uzyskaniu kamizelek odblaskowych - mówi Paweł Wolfram, wiceprezes i współzałożyciel klubu. - Piłkarze Legii Osiek często szlifują formę biegając skrajem drogi, a treningi odbywają się w różnych godzinach, bo większość graczy uczy się lub pracuje. Dziennikarze szybko zareagowali na moja prośbę i pomogli zdobyć kamizelki.

"Pomorska" zwróciła się do Mundurowego Klubu Motorowego RP Region Brodnica i miejscowej placówki Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji (IPA) o pomoc w uzyskaniu kamizelek dla piłkarzy. Obie zareagowały bardzo szybko.

- Chętnie odpowiemy na apel dziennikarzy "Pomorskiej" i pomożemy sportowcom - zadeklarował Władysław Walasek, szef Regionu IPA i zarazem Mundurowego Klubu Motorowego RP. - Od dawna prowadzimy wiele akcji mających na celu podniesienie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów w powiecie brodnickim. Temu celowi służy także propagowanie noszenia elementów odblaskowych na odzieży przez pieszych i rowerzystów. To zdecydowanie podnosi ich bezpieczeństwo na drodze. Są po prostu dobrze widoczni dla kierowców.

W siedzibie samorządu gminnego w Osieku odbyła się uroczystość przekazania przedstawicielom klubu ufundowanych kamizelek odblaskowych przez dwie organizacje policyjne.

Brodnica - wiadomości

Na ręce Pawła Wolframa, wiceprezesa klubu oraz Marka Rochnowskiego, trenera i Krzysztofa Skowrońskiego, kierownika drużyny Legii Osiek, trafiło 15 kamizelek odblaskowych, które przekazał Władysław Walasek, szef obu organizacji policyjnych. W uroczystości wziął udział także Kazimierz Wolfram, wójt Osieka i podinspektor Mariusz Lewandowski, zastępca szefa brodnickich policjantów.

- Bieganie, szczególnie wieczorem, po drogach gminnych, to bardzo niebezpieczne zajęcie - śmieje się Marek Rochnowski, trener piłkarzy. - Teraz takie treningi biegowe staną się bezpieczniejsze, bo będziemy widoczni już z daleka dla kierowców. Chcę w imieniu piłkarzy bardzo podziękować dziennikarzom "Pomorskiej" fundatorom odblasków.